Bydgoska PESA dostarczy tramwaje do Torunia. Dlaczego odrzucono tańszą ofertę?

Taki werdykt zapadł na początku tygodnia.

Dlaczego MZK odrzucił ofertę spółki Solaris Bus & Coach z podpoznańskiego Bolechowa? Jej propozycja - wyceniona na 91,1 mln zł - była niezgodna ze specyfikacją przetargową. - Szczegółowe dane zawarte w ofertach zostały przez obu oferentów objęte tajemnicą przedsiębiorstwa - tłumaczy Piotr Reich, rzecznik prasowy toruńskiego przewoźnika. - Dlatego nie jesteśmy upoważnieni do ujawnienia takich danych do wiadomości publicznej.

Przeczytaj również: Nowy kontrakt Pesy! Dostarczy 9 spalinowych pociągów dla niemieckiego przewoźnika

Mogą się odwołać

Decyzja nie jest prawomocna. Firmy mogą się od niej odwołać w ciągu 10 dni do Krajowej Izby Odwoławczej. Rozpatrzenie protestów nie zakończy jednak postępowania przetargowego. Następnie przetarg weźmie jeszcze pod lupę Urząd Zamówień Publicznych.

Umowa może zostać zawarta najpóźniej w drugiej połowie listopada.

Czy Solaris Bus & Coach odwoła się od tej decyzji? - Jeszcze nie otrzymaliśmy od MZK uzasadnienia dotyczącego rozstrzygnięcia przetargu - mówi Mateusz Figaszewski, rzecznik prasowy Solaris Bus & Coach.

Firma, z którą MZK podpisze kontrakt, dostarczy łącznie 12 niskopodłogowych tramwajów: sześć trójczłonowych o długości 19-21 m i sześć pięcioczłonowych od 28 do 32 m. Pojazdy będą wyposażone m.in. w automaty biletowe, kamery monitoringu, elektroniczny system informacji pasażerskiej, a także klimatyzację. Wykonawca przekaże MZK wyposażenie do obsługi tramwajów i pakiet eksploatacyjno-naprawczy. Ma też dostosować zajezdnię tramwajową przy ul. Sienkiewicza do obsługi składów.

Czytaj też: Pesa wyprodukuje pierwszych 37 Linków z gigantycznego kontraktu z Deutsche Bahn

Pierwsze tramwaje dotrą do Torunia rok od daty zawarcia umowy z wykonawcą. Ostatnie pojazdy mają być dostarczone najpóźniej do końca września 2015 r.

MZK lata będzie spłacać zakup nowych składów

Zakup tramwajów przewoźnik sfinansuje z unijnej dotacji w ramach projektu kolei metropolitalnej BiT City. Resztę dołoży z pieniędzy z emisji obligacji. Miasto zaś powierzy mu obsługę pasażerów w Toruniu i w latach 2013-2036 będzie płacić rekompensatę za usługi i koszty inwestycji BiT City. Ponad 3,4 mln zł rocznie.