https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoska piekarnia Erdmann zwyciężyła w naszym plebiscycie

Piekarnię założył Józef Erdmann. Od tamtego czasu minęło już 80 lat i teraz prowadzi ją jego prawnuczka
Piekarnię założył Józef Erdmann. Od tamtego czasu minęło już 80 lat i teraz prowadzi ją jego prawnuczka Tomasz Czachorowski
Od 80 lat przepis na pieczywo się tam nie zmienił. Bydgoska piekarnia Erdmann zwyciężyła w naszym plebiscycie.

Niewielka piekarnia znajduje się przy ul. Długiej 2. Można w niej kupić ponad 25 rodzajów pieczywa, a wszystkie są na zakwasie. Prowadzi ją już czwarte pokolenie piekarzy z tej samej rodziny. - Wykorzystujemy przepis, który wymyślił mój pradziadek Józef - zdradza Katarzyna Erdmann. - Nic w nim nie zmieniamy. Wypiekamy chleb w piwnicach, które mieszczą się pod sklepem.

Pilnie strzeżona receptura
Ta rodzinna firma podbiła serca naszych Czytelników i wywalczyła pierwsze miejsce w plebiscycie na „Najpopularniejsze piekarnie”. Zdobyła 1150 głosów i pokonała osiem innych piekarni z powiatu bydgoskiego oraz nakielskiego. - Sama stoję za ladą - mówi właścicielka. - Nie jesteśmy fabryką i od zawsze stawiamy przede wszystkim na jakość. Mamy stałych klientów, a niektórzy z nich odwiedzają nas już od przeszło dwudziestu lat. Jak tylko wchodzą, to dokładnie wiemy, co będą chcieli kupić.

Zamówienia składają również lokalne restauracje. - Nigdy nie chcieliśmy otworzyć kolejnych punktów ani postawić na produkcję masową - uzupełnia Erdmann. - Dlatego jesteśmy wierni tradycji.

Wszystko zaczęło się 80 lat temu w Kołodziejewie, które znajduje się w powiecie inowrocławskim. To właśnie tam Józef Erdmann otworzył piekarnię. - Wymyślił przepis na chleb, który jest naszą tajemnicą - opowiada obecna właścicielka. - To mój pradziadek uczył dziadka tego zawodu. Jego następcą był mój tata, który następnie swoją wiedzę przekazał mnie.
Piekarnia przeniosła się na ul. Fordońską w Bydgoszczy, a od 1981 roku znajduje się przy Długiej. - Od zawsze wiedziałam, że kiedyś ją poprowadzę - wspomina Erdmann. - Już jako kilkulatka obserwowałam cały proces powstawania pieczywa. Mój tata pracował kilkanaście godzin dziennie, a mama była ekspedientką. Dlatego ja również spędzałam tam dużo czasu.

Bochenek „dziadka” i sznytka „babci”
Największą popularnością cieszy się wiejski chleb żytni, który nazwany został „dziadkiem”. W piekarni można kupić również „babcię” . - Przez lata nie zmieniliśmy przepisu - tłumaczy Erdmann. - Mój tata był tradycjonalistą i tę cechę odziedziczyłam po nim. Ale wprowadzamy do oferty nowe rodzaje. Np. chleb, „wnuka” jest z gotowanymi ziemniakami. Mamy także pieczywo orkiszowe, maślane, drożdżówki, chałki i kołacze.

Katarzyna Erdmann ma dwójkę dzieci. Ma również nadzieję, że któreś z nich podejmie się prowadzenia piekarni. - Następca jest już szykowany - śmieje się. - Szkoda by było, gdyby rodzinna tradycja została przerwana.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kotosiak

Pamietam jak 25 lat temu mama dawala mi i siostrze na drozdzowke do szkoly od Erdmanna, no i ich fantastyczne swiderki...

 

o
ocelot

Mój ranking na najlepszy chleb w Bydgoszczy: 1.Erdmann(Długa 2) 2.Bigoński(Gdańska) 3.Murmiłło(Bocianowo) 4. Morkowski(Jagiellońska) 5.Poćwiardowski( Śniadeckich,Bałtycka,Długa) chociaż muszę zastrzec,że Poćwiardowski ostatnio się psuje,bo za mocno przypala chleby,a czarny spalony chleb ma gorzką skórkę.A czarny spalony chleb to smoła,a czarna smoła to rak,nowotwór.

K
Krzysztof

Chleb jest bardzo dobry.Będę go kupował.

Jedyny kłopot w tym,że jak to dziadek kurczy się z każdym rokiem i jest droższy.

Dziadek,który ma ważyć ok.2kg.przeważnie waży ok. 1.7kg.

B
Basia31

Piekarnia Edmann piecze najlepsze drożdżówki i bułki maślane w Bydgoszczy! Prawie codziennie się nimi zajadam:) Tylko raz przytrafiło mi się, że w bułce znalazłam peta.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska