Sanepid zapewnia, że punkty z żywnością sprawdza przez cały rok. Prosi również o zgłaszanie nieprawidłowości.
Stanisław Gazda, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszcz zapewnił jednak, że możemy być spokojni. - Kontrole przeprowadzamy sukcesywnie. Inspektorzy są czujni. Dodatkowo kontrolujemy też stacje benzynowe i wszystkie przydrożne bary. Na to, w jaki sposób przetrzymywana jest żywność zwracamy szczególną uwagę przez cały rok - również zimą - dodał.
Inspektorzy dokładnie przyglądają się, zwłaszcza, tak zwanym "fast foodom". - Jeśli zdarzy się, że inspektorzy wykryją jakiekolwiek nieprawidłowości, właściciel takiego punktu gastronomicznego, zostaje najpierw upomniany. Kilku właścicieli już takie upomnienia otrzymało - informuje Gazda. - Zostali oni zobowiązani do poprawy warunków sanitarnych. A jeśli kolejna kontrola wykaże takie same uchybienia otrzymają oni mandaty lub nakaz zamknięcia działalności. Liczymy oczywiście na czujność konsumentów. Jeżeli zauważą coś niepokojącego, powinni zgłosić to nam.