https://pomorska.pl
reklama

Bydgoskie lodowisko już otwarte. A jak jest w innych miastach w regionie?

(PA)
Konstrukcje do wybudowania ślizgawki montowano wczoraj przy CH „Alfa” w Grudziądzu
Konstrukcje do wybudowania ślizgawki montowano wczoraj przy CH „Alfa” w Grudziądzu Piotr Bilski
Mieszkańcy Bydgoszczy - miłośnicy jazdy na łyżwach - już korzystają ze sztucznej tafli. Została ona uruchomiona przy SP nr 65. W Grudziądzu wczoraj rozpoczęto montaż ślizgawki. Torunianie, na razie muszą uzbroić się w cierpliwość.

Choć aura jeszcze nie przypomina zimowej, już możemy cieszyć się sportowym szaleństwem na odkrytych lodowiskach.

Na świeżym powietrzu od kilku dni na łyżwach śmigają bydgoszczanie. - Zainteresowanie jest duże - przyznaje Wiesława Strużyńska ze Szkoły Podstawowej nr 65, przy której działa tafla. Mieści się ona przy ul. Duracza 7. Chętni za bilet ulgowy zapłacą 1 zł, a za normalny - 3 zł. W dni powszednie jest ono czynne od godz. 14.30, a w dni wolne od 11.30.

Przeczytaj także:Ruszyła budowa lodowiska w Grudziądzu. Kiedy na łyżwy?

Drugie lodowisko, u zbiegu ulic Magnuszewskiej i Wojska Polskiego, zostanie uruchomione pod koniec listopada.

- Tegoroczną nowością będzie zadaszenie tafli - informuje Piotr Kurek, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Bydgoszczy. - Dzięki temu będzie ona czynna aż do końca marca.

Łyżwy z szaf czy piwnic mogą pomału wyciągać grudziądzanie. Muszą się oni jednak przyzwyczaić do nowej lokalizacji tafli. Stanie ona bowiem przy Centrum Handlowym "Alfa". - Jeśli pozwoli pogoda, sezon ruszy 17 listopada - zapowiada Izabela Piwowarska, dyrektorka Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Turystyki w Grudziądzu.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Nie zmienią się natomiast ceny korzystania ze sztucznej ślizgawki. Popołudniami za normalną wejściówkę zapłacimy 5 zł, a za ulgową 2 zł. Jednorazowe wejście potrwa 45 minut. Wypożyczenie łyżew kosztować będzie 4 zł na godzinę.

W Toruniu muszą czekać

Najdłużej na wejście na lodowiska "pod chmurką" muszą czekać mieszkańcy grodu Kopernika. Jak poinformował nas Marek Osowski z Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, zostaną one uruchomione, o ile pozwoli pogoda, 1 grudnia. Tafle pojawią się tradycyjnie na placu św. Katarzyny oraz Przy Skarpie. Nie zmienią się też ceny. Za godzinną jazdę dzieci i młodzież zapłacą 5 zł, a dorośli - 6,50 zł.

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Biznes

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

I
Iwonka
Niech lgną do Gdańska a nie do Bydgoszczy. Oby wreszcie tak się stało a nie tylko gadało.
m
michałko
Zawsze chcieli do Gdańska więc wreszcie spełnią się ich pragnienia .
W dodatku to jedynie 65 min autostradą.
Co to jest na mieszkańców tak zamożnego, potężnego, gigantycznego miasta A, jak sami mówią o sobie?

Po prostu była "POtęga morska" pojedzie nad morze.
J
Jan
W Toruniu muszą czekać - napisał dsziennikarz.
Szkoda, że nie dodał:
dwie tafle na Tortorze i jedna na Mentorze zostały zaknięte w sierpniu i do dziś nie zostały
uruchomione,
Biedni Ci toruńczycy, by pojeździć na łyżwach muszą jeździć do Gdańska.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Kryształy PRL w cenie złota. Tyle kosztują w 2025 roku popularne misy i wazony

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska