Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Chcą wykupić swoje mieszkania i nie mogą

Maciej Czerniak
Lokatorzy bloku przy Dunikowskiego są zdecydowani i zdesperowani. Chcą spotkać się z prezydentem Dombrowiczem.
Lokatorzy bloku przy Dunikowskiego są zdecydowani i zdesperowani. Chcą spotkać się z prezydentem Dombrowiczem. Fot. Maciej Czerniak
Mieszkańcy bloku przy ulicy Dunikowskiego 9 w Bydgoszczy chcą wykupić swoje mieszkania za 2 proc. ich wartości. Nie mogą tego zrobić, bo ich sąsiadka zalega z płaceniem czynszu. Lokatorzy chcą spotkać się twarzą w twarz z prezydentem i przedstawić mu swoje racje.

Mieszkańcy już na początku ubiegłego roku postanowili utworzyć wspólnotę mieszkaniową. Dla 24 najemców okazało się to jednak niewykonalne, bo dwoje pozostałych lokatorów nie płaci czynszu. Na razie tylko jeden z dłużników zamieszkał w lokalu zastępczym.

Boją się, że nie zdążą

Lokatorzy interweniowali w tej sprawie w Administracji Domów Miejskich. Pisemną odpowiedź otrzymali w grudniu ubiegłego roku. W piśmie podpisanym przez prezes zarządu ADM, Annę Zarzycką-Rzepecką, czytamy, że "do mieszkańców zadłużonego lokalu zostanie skierowane w miesiącu grudniu br. wezwanie do opróżnienia lokalu."

- Minęły cztery miesiące i sąsiadka, która nie płaci czynszu, wciąż tu mieszka. Śmieje nam się w twarz, a pozostali, chociaż mają do tego pełne prawo, nie mogą skorzystać z możliwości taniego wykupienia mieszkań - tłumaczy Bożena Grontkowska, mieszkanka bloku przy ul. Dunikowskiego 9.

Mieszkania na preferencyjnych warunkach (za 2 proc. wartości) można wykupić do końca tego roku. Lokatorzy obawiają się jednak, że do tego czasu ich sytuacja się nie wyklaruje: - Jeżeli będziemy czekać w nieskończoność, to szansa na "mieszkanie na swoim" przejdzie nam koło nosa.

Solidarnie wyłożą na dług?

Wczoraj nie udało nam się skontaktować z prezes Zarzycką-Rzepecką. Czekamy na jej odpowiedź w sprawie lokatorów domu przy Dunikowskiego 9. Z kolei Michał Sztybel, radny miasta sugeruje mieszkańcom dwa wyjścia z sytuacji: - Lokatorzy mogą wspólnie wyłożyć pieniądze na spłatę długu. Druga droga jest mniej oficjalna. Mogą mianowicie próbować nakłonić sąsiadkę, by przeprowadziła się do tańszego lokalu.

Uchwała zbyt surowa

Okazało się jednak, że istnieje nadzieja na to, że mieszkania za 2 proc. będzie można jeszcze wykupić w przyszłym roku. I, co więcej, możliwe, że będzie to łatwiejsze niż obecnie. Dziś lokatorzy zainteresowani tą ofertą miasta muszą regularnie opłacać czynsz. Chęć wykupienia mieszkań muszą też wyrazić mieszkańcy. Do końca ubiegłego roku te warunki spełniło zaledwie 150 najemców.

- Możliwe, że w przyszłym roku zagłosujemy nad zmianą uchwały o wykupie mieszkań za 2 proc. - mówi Sztybel. - Obecnie jest zbyt restrykcyjna. W sprawie mieszkańców z Dunikowskiego złożę natomiast interpelację na najbliższej sesji rady miasta.
Lokatorzy nie chcą czekać: - Chętnie przedstawilibyśmy nasz problem panu prezydentowi, gdyby tylko znalazł dla nas czas.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska