Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz i Toruń w jednym teamie

Wojciech Giedrys [email protected]
W starostwach nie mają też wątpliwości: w regionie powinna powstać metropolia bydgosko-toruńska.
W starostwach nie mają też wątpliwości: w regionie powinna powstać metropolia bydgosko-toruńska. Tytus Szabelski
Starostowie bydgoski i toruński nie mają wątpliwości: jedynym rozwiązaniem w naszym regionie jest metropolia bydgosko-toruńska. Zamiast bicia politycznej piany zabrali się do pracy. Współpraca nie kończy się tylko na wymianie pism.

Podczas gdy bydgoscy i toruńscy politycy toczą dyskusje i spory, których końca nie widać, samorządowcy z powiatów bydgoskiego i toruńskiego coraz bardziej zacieśniają współpracę.

W starostwach nie mają też wątpliwości: w regionie powinna powstać metropolia bydgosko-toruńska. - Bo grając w jednej drużynie, możemy zyskać znacznie więcej dla swoich powiatów niż w pojedynkę - uważa Łukasz Kowalski, sekretarz powiatu bydgoskiego. - Tworzenie metropolii powinno być oddolnym procesem. A to będzie wymagało porozumienia między wszystkimi partnerami.

Trzeba wyjść poza granice

Starostowie przekonani są, że metropolia powinna objąć nie tylko oba powiaty, ale także sąsiadujące z nimi samorządy np. Aleksandrów Kujawski, Ciechocinek, Szubin, Kowalewo Pomorskie czy Unisław.

Czytaj też: Marszałek Piotr Całbecki: Z naszej strony nie ma i nigdy nie było woli dyskredytowania Bydgoszczy

- O wyznaczeniu granic powinien decydować sejmik województwa, po deklaracji chęci przystąpienia do obszaru okolicznych samorządów - uważa Mirosław Graczyk, starosta toruński. Różnice zdań widać jednak w przypadku kwestii, który z ośrodków powinien pełnić wiodącą rolę w metropolii. Kowalski zaznacza: - Metropolie tworzy się zwykle wokół miasta centralnego. Nie da się ukryć, że wiodącą rolę w województwie odgrywa Bydgoszcz. W Toruniu jest urząd marszałkowski. Dla równowagi w Bydgoszczy mogłaby powstać siedziba władz metropolii. Zarządzać nią i tak będą przecież przedstawiciele wszystkich samorządów wchodzących w jej skład.
Zdaniem Graczyka obszar metropolitalny powinien być związkiem celowym samorządów powoływanym przez tworzące go samorządy: - Powinien dokonać podziału zadań między siebie wyznaczając samorząd wiodący. Możliwe jest przypisanie tej roli różnym podmiotom w zależności od zakresu merytorycznego, np. układ komunikacyjny, transport zbiorowy, bezpieczeństwo. Reprezentowanie związku na zewnątrz można przypisać rotacyjnie samorządom zrzeszonym.

Na ścieżkach do metropolii

Bez większego echa przeszło zawarte 15 czerwca porozumienie o współpracy na rzecz rozwoju społeczno-gospodarczego regionu bydgosko-toruńskiego. Na taki krok zdecydowali się starostowie, wójtowie i burmistrzowie z obu powiatów oraz bydgoska Wyższa Szkoła Gospodarki. Umowa jest szeroka. Dotyczy promocji i inkubacji przedsiębiorczości, wsparcia innowacyjności regionu oraz aktywizacji społecznej, realizacji projektów ze środków zewnętrznych, zaangażowania w promocję regionu, a także inicjatywy podejmowane przez jego mieszkańców. W tej umowie czytamy również: "Porozumienie pozostaje otwarte dla chcących współdziałać w tym zakresie, gmin ościennych oraz środowisk akademickich".

Czytaj też: Metropolie? To Londyn, Paryż, Berlin. Nie mamy takich metropolii

Co udało się już zrobić? Jedną z pierwszych inicjatyw jest tworzenie w gminach uniwersytetów trzeciego wieku. W ubiegłym tygodniu powiaty podpisały list intencyjny dotyczący budowy ścieżek rowerowych. Dzięki tej inicjatywie już w niedalekiej przyszłości będzie można bezpiecznie dojechać na dwóch kółkach np. z Torunia do Koronowa. Kolejną wspólną inicjatywą będzie festyn organizowany przez oba powiaty w Solcu Kujawskim, czyli prawie w połowie drogi między Toruniem a Bydgoszczą. - Liczymy, że dzięki utworzeniu metropolii do naszego regionu trafią dodatkowe fundusze - mówi Kowalski. - Dzięki nim będzie można zrealizować inwestycje w transport publiczny, co powinno znacznie usprawnić komunikację między powiatami a stolicami regionu. Metropolia otworzy drogę do współpracy na wielu polach i powinna się opierać m.in. na integracji systemów transportowych, wspólnym zagospodarowaniu przestrzennym oraz inwestycjach, a także zarządzaniu kryzysowym, zaopatrzeniu w media, gospodarce odpadami. Ale aby tak się stało muszą jednak zniknąć również bariery administracyjne. Bo samorządy w Polsce wciąż nie mogą współpracować ze sobą na wielu polach.

Czytaj: Podpisano list intencyjny w sprawie budowy ciągu ścieżek rowerowych - od Torunia do Zalewu Koronowskiego

Zasiądźmy w końcu do stołu

Graczyk: - Potencjalne korzyści dla mieszkańców powiatu to: zapewnienie spójności planowania przestrzennego, poprawa układu komunikacyjnego na styku miast i powiatów ziemskich, integracja transportu zbiorowego wykraczającego poza obszary miast wiodących, poprawa atrakcyjności inwestycyjnej, a także gospodarczej, poprawa bezpieczeństwa, w szczególności na drogach publicznych.

"Warunkiem niezbędnym dla utworzenia metropolii bydgosko-toruńskiej jest wspólna merytoryczna dyskusja przedstawicieli wszystkich samorządów (gmin, powiatów oraz miast na prawach powiatów) oparta na zasadach partnerstwa oraz równouprawnienia" - czytamy w stanowisku powiatu toruńskiego do tzw. zielonej księgi obszarów metropolitalnych. Wszystko po to, by ten obszar stał się "dobrze zarządzanym, atrakcyjnym, konkurencyjnym, nowoczesnym, innowacyjnym i zamożnym ośrodkiem, stanowiącym optymalne miejsce do życia i rozwoju dla swoich mieszkańców". - Trzeba zasiąść do stołu - apeluje sekretarz powiatu bydgoskiego. - Jedyną przeszkodą jest teraz rywalizacja między Bydgoszczą a Toruniem. Trzeba na bok odłożyć pretensje oraz ambicje i rozpocząć rozmowy o tym, jakie projekty w najbliższych latach moglibyśmy wspólnie zrealizować.

W Bydgoszczy oraz Toruniu mieszka 560 tys. osób. W otaczających je powiatach - ponad 200 tys. osób, ale ze względu na procesy migracyjne liczba mieszkańców będzie wzrastać.

Czytaj też: Jak Bydgoszcz i Toruń umawiały się na metropolię...

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska