Bydgoska policja zatrzymała kierowcę autobusu, który był pod wpływem alkoholu.
W środę policjanci kontrolowali ruch w rejonie ulicy Wojska Polskiego. Zauważyli autobus, który przejechał skrzyżowanie na czerwonym świetle.
Autobus został zatrzymany do kontroli. Okazało się, że kierowca miał 0,3 promila alkoholu.
Bydgoszczanin, 47-latek odpowie za kierowanie pojazdem w tym stanie oraz za niestosowanie się do sygnalizacji świetlnej. Grozi mu za to areszt lub grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów maksymalnie przez trzy lata.
Tymczasem w Niemczech dopuszczalny limit alkoholu we krwi 0,5 promila. Wielka Brytania 0,8. Mieszkamy w dzikim kraju. Policja podwyższa statystyki. Gawiedź bije brawo, a chuliganka na Wyżynach i Kapach tak jak była tak i jest.
w
was_incentru
i co w tym niezwykłego? codziennie ktoś siada za kierownicę po kieliszku i jakoś o tym nie piszecie. Czemu teraz miało to nagle dla was znaczenie? Czyżby próba wywołania taniej sensacji, że niby kierowca mzk?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl