https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Kredytowy znajomy zastępca komendanta

(my)
sxc.hu
Do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku jeszcze nie wpłynęły akta wyłączone ze sprawy oszusta, który twierdzi, że były zastępca komendanta wojewódzkiego udostępnił mu dane z policyjnego systemu.

O śledztwie Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ już informowaliśmy.

Kryminalni i prokuratura twierdzą, że Mirosław B., którego zatrzymano i osadzono w areszcie pod zarzutem oszustw kredytowych, mógł korzystać z pomocy młodszego inspektora Norberta Niemielewskiego, byłego zastępcy komendanta wojewódzkiego policji, odwołanego ze stanowiska po ujawnieniu sprawy przez policję.

Z Niemielewskim nie udało się nam skontaktować. W Komendzie Wojewódzkiej Policji poinformowano, że wykorzystuje obecnie zaległy urlop. Nie wiadomo jeszcze, czy straci pracę w policji. "Gazeta Wyborcza", która rozmawiała z Niemielewskim, podaje, że on sam nie czuje się winny.

Były wiceszef regionalnej policji przyznaje, że korzystał z pomocy Mirosława B., byłego konsultanta finansowego, zaciągając kredyty na budowę domu poza Bydgoszczą.
B. miał podobno powoływać się na znajomość z Norbertem Niemielewskim. Podobno znaleziono u niego "zapiski" komendanta. Sprawą zajmie się prokuratura poza naszym regionem, wyznaczona przez Prokuraturę Apelacyjną w Gdańsku.
Więcej informacji z Bydgoszczy i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
poli
az mi sie wierzyć nie chce ze Norbert dał się w coś wmanewrować zawsze dla mnie był jednym z nielicznych przełożonych który dla podwładnych był człowiekiem przez duże C
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska