https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Motocyklista zmarł po tym, jak uderzył w samochód i przejechała go ciężarówka

(AW)
31-letni mężczyzna jechał hondą ulicą Nakielską w Bydgoszczy. Do tragedii doszło, gdy wyprzedzał samochód. Wtedy bowiem motocyklista zderzył się czołowo z osobową skodą. Następnie upadł na prawy pas jezdni, gdzie przejechał po nim samochód ciężarowy. Młody bydgoszczanin trafił do szpitala. Zmarł po kilku godzinach.

Policjanci szukają kierowcy ciężarówki, który odjechał z miejsca wypadku.

Każdy, kto może pomóc w wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia, proszony jest o kontakt pod numerami telefonów: 112, 997 lub 052 525 51 54.

Komentarze 13

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mortishia
On wierzył w Dobre Anioły...
k
kostucha
No i po jaką cholerę zapierd... na tych waszych motorkach? Potem pretensje do całego świata ze następny poszedł kwiatki wąchać od spodu. Miasto to nie autostrada! Wbijcie sobie to do głowy wreszcie! A jak nie, to niech Was będzie mniej. Nikt żałować nie będzie idioty pirata.
G
GR
RIP 4 him
do reszty: NIE PRZECENIAJCIE SWYCH SKILLSOW - wypadek to ulamik sekundy!!!
M
M
W dniu 24.07.2009 o 09:27, myślący napisał:

umyślne spowodowanie śmierci??? co Ty chłopie bierzesz? nie dość, że motocyklista doprowadził do wypadku swoją głupotą i przez to wpadł pod ciężarówkę (dzięki Bogu nic się nie stało ludziom z osobówki) to jeszcze winny śmierci jest kierowca ciężarówki???? od razu po wypowiedzie widać, że ten co się wypowiedział tak samo głupio zachowuje się na drodze jak ten co zginał, i tak samo wini innych za swoją własną głupotę, to bardzo modne wśród motocyklistów gówniarzy, szarżujących po ulicach i noszących innym śmierć - bo najczęściej giną niewinni pasażerowie tych motorów i Ci , w których motor uderza...



Trudno powiedzieć, czy kierowca ciężarówki jest winien, czy nie, bo zbiegł z miejsca zdarzenia. Trudno przypuszczać, że "nie zauważył", że przejechał po motocykliście i pojechał dalej. Takie zachowanie sugeruje, że mógł być np. pod wpływem alkoholu, albo na kacu, co się wyjaśni, jak go w końcu znajdą. Pewno znajdą, bo było w biały dzień i sporo świadków. A jak był po alkoholu to domyślnie jest winny, bo może jakby nie był to by się zatrzymał, bo może miałby lepszy refleks. Wygląda, że motocyklista jest winny wypadku, ale ucieczka z miejsca zdarzenia nie poprawia wizerunku kierującego ciężarówką i może się okazać, że jest jednak winny. Nie tego, że był wypadek, ale że przejechał motocyklistę, bo nie wyhamował.

pzdr.
C
Ciekawe jajo
No i co "twardziele" na ścigaczach? Kto następny?
D
Dominik
W dniu 24.07.2009 o 09:27, myślący napisał:

(...)bo najczęściej giną niewinni pasażerowie tych motorów i Ci , w których motor uderza...


Jest dokładnie odwrotnie, w wypadkach spowodowanych przez motocyklistów najczęściej obrażeń doznają właśnie oni, nikt poza tym. (naturalnie mowa o jeździe bez pasażera)
Ale rzeczywiście, miał gość 31 lat i tak skończył... po co było pędzić?
m
myślący
W dniu 23.07.2009 o 22:20, Motocyklista napisał:

Tego kierowcę ciężarówki powinni oskarżyć o umyślne spowodowanie śmierci , i najwyższy wyrok zwyrodnialcowi !!!! Jak mozna tak postapić, przecież ma obowiązek udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu w wypadku !!! Drań jeden uciec z miejsca wypadku !!!!WYRAZY WSPÓLCZUCIA DLA RODZINY ZMARŁEGO



umyślne spowodowanie śmierci??? co Ty chłopie bierzesz? nie dość, że motocyklista doprowadził do wypadku swoją głupotą i przez to wpadł pod ciężarówkę (dzięki Bogu nic się nie stało ludziom z osobówki) to jeszcze winny śmierci jest kierowca ciężarówki???? od razu po wypowiedzie widać, że ten co się wypowiedział tak samo głupio zachowuje się na drodze jak ten co zginał, i tak samo wini innych za swoją własną głupotę, to bardzo modne wśród motocyklistów gówniarzy, szarżujących po ulicach i noszących innym śmierć - bo najczęściej giną niewinni pasażerowie tych motorów i Ci , w których motor uderza...
r
rokoman
Nasz sąsiad! Pędził codziennie ul. Nakielską, jak po torze wyścigowym. W nocy rykiem silnika budził całą okolicę. Miał 31 lat, więc to nie młodzieńcza fantazja i brak dojrzałości. Czy warto stracić życie przez swoją bezmyślność? Leżący przy wysepce obok Polo Marketu motocykl, Policja, pędząca na sygnale karetka wioząca umierającego człowieka i sznury samochodów z kierowcami zadającymi sobie pytanie, czy warto? Dzisiaj rano widzialem zapalony znicz w miejscu wypadku. Kolejne miejsce , których są tysiące na polskich drogach, gdzie zginął człowiek!
A ucieczka kierowcy ciężarówki, to zbrodnia i hańba. Tak postępują tylko pozbawieni sumienia i zasługujący na najwyższą karę!
M
Motocyklista
Tego kierowcę ciężarówki powinni oskarżyć o umyślne spowodowanie śmierci , i najwyższy wyrok zwyrodnialcowi !!!!
Jak mozna tak postapić, przecież ma obowiązek udzielić pierwszej pomocy poszkodowanemu w wypadku !!!
Drań jeden uciec z miejsca wypadku !!!!

WYRAZY WSPÓLCZUCIA DLA RODZINY ZMARŁEGO
p
pepebyd
Mam dobre zdanie ogólnie o motocyklistach, ale wyobraźni niektórzy nie mają. Jadąc ponad setkę nie można nic zadziałać, na naszych doskonałych drogach, to samobójstwo. Szkoda, że oni nie pamiętają o tym i robią tyle przykrości swoim najbliższym.
~driver~
- szerokosci wojciu !!!
~Szymon~
Czyli młody człowiek, który zginął był lub jest warzywem tak?
Jak dla mnie to trochę nie na miejscu w obliczu takiej tragedii
c
cyklista
dramat, dramat, dramat ... niestety hasła które tak wszystkich bulwersowały, dotyczące "sezonu na warzywa" nie były pustymi sloganami ...
szkoda, że tak się to wszystko kończy
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska