Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Na ryby nad Brdę? Nasza rzeka coraz czystsza

Maciej Czerniak
Fot. Tomasz Froehlke, infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński
Fot. Tomasz Froehlke, infografika Jerzy Chamier-Gliszczyński
- Ryby z Brdy nie powinny zaszkodzić - tak stan czystości wody w naszej rzece komentuje prof. Zygmunt Babiński z UKW.

Rzeka na bydgoskim odcinku ma trzecią, a miejscami nawet drugą klasę czystości - tak wynika z najnowszego raportu Wojewódzkiego Instytutu Ochrony Środowiska. To znaczna poprawa w stosunku do danych sprzed dziesięciu lat. - Mimo to Brdzie daleko jeszcze do krystalicznej czystości - komentuje ostatnie badania prof. Zygmunt Babiński dyrektor Instytutu Geografii Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego.

Sprawdzą ścieki

Tymczasem Czytelnicy "Pomorskiej" twierdzą, że nieoczyszczone ścieki wciąż spływają wprost do rzeki. - Ostatnio spacerowałam nad rzeką w pobliżu budynku Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego przy ulicy Bernardyńskiej - relacjonuje pani Barbara. - Najpierw poczułam w tym miejscu silny odór. Podeszłam bliżej brzegu i zauważyłam, że z wylotu wprost do Brdy wylatuje żółta ciecz.

Pozostałe dwa zgłoszenia dotyczą rejonu mostów Solidarności w ciągu ulicy Focha oraz brzegu przy ulicy Fordońskiej - przeciwległego do marketu Tesco. - Sprawdzimy te doniesienia mieszkańców - zapewnia Marek Jankowiak, rzecznik Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Bydgoszczy. - Obowiązuje zakaz wprowadzania nieoczyszczonych ścieków do rzeki. Jeżeli okaże się, że we wskazanych miejscach istotnie doszło do wycieków i wyloty kanalizacji są pod naszym zarządem, to będziemy interweniować.

Awans o półtorej klasy

Mimo sygnałów o kolejnych przypadkach zanieczyszczania Brdy, ze wspomnianego zestawienia opublikowanego przez WIOŚ wynika, że czystość rzeki polepsza się. - Jakość wody mierzymy co miesiąc w kilku stałych punktach - tłumaczy Zbigniew Czerebiej z wydziału monitoringu placówki WIOŚ w Bydgoszczy. - Na odcinku pomiędzy Smukałą, a ujęciem wody na Czyżkówku Brda ma nawet drugą klasę czystości. Dalej jednak, aż do Brdyujścia - już klasę trzecią.

To poprawa, jeśli wziąć pod uwagę raport z 1999 roku. Brda w Bydgoszczy była wtedy zaklasyfikowana do klasy trzeciej. Natomiast w rejonie Brdyujścia wysoki stopień zanieczyszczenia fosforem sprawił, że rzekę określono jako pozaklasową .

- Jednym z katalizatorów jakości wody jest obecność w niej ryb - tłumaczy Czerebiej. - A te stworzenia mają się u nas coraz lepiej.

Czystsza niż Tamiza

Czy zatem bez strachu można usmażyć i zjeść rybę złowioną w Brdzie? - Na własne oczy widziałem, jak wędkarze jedli okazy złowione w Zalewie Wiślanym, do którego przecież spływały ścieki z Petrochemii Płock - wspomina prof. Babiński. - Nie sądzę zatem, by ryby z Brdy mogły komuś zaszkodzić.

Angielscy wioślarze, którzy w ubiegłym roku ścigali się na Brdzie podczas ubiegłorocznej Wielkiej Wioślarskiej, byli nawet pod wrażeniem czystości naszej rzeki.

- Nie dziwię się Brytyjczykom - przyznaje prof. Babiński. - Porównywać Brdę z Tamizą to jak zestawić niebo z ziemią. Daleko naszej rzece do krystalicznej czystości, ale znów nie róbmy z niej ścieku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska