https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

W Regionie Wodnym Noteci trwa późnojesienne zarybianie. RZGW w Bydgoszczy wypuszcza setki kilogramów narybku

Marek Weckwerth
Przygotowany do wypuszczenia narybek znajduje się w takich wypełnionych w dużej części powietrzem workach foliowych
Przygotowany do wypuszczenia narybek znajduje się w takich wypełnionych w dużej części powietrzem workach foliowych RZGW Bydgoszczy
Do jezior i rzek Regionu Wodnego Noteci trafiły właśnie setki kilogramów narybka różnych gatunków. Wędkarze już mogą się cieszyć, choć do momentu osiągnięcia przez ryby dorosłości minie kilka lat.

Amatorzy wędkowania mogą się cieszyć z tego, co jest owocem zarybień wykonanych kilka lat temu.

- Zarybienia są podstawą racjonalnej gospodarki rybackiej prowadzonej przez „Wody Polskie”. Wszystko dla poprawy ichtiofauny oraz jakości naszych rzek i jezior, bowiem gatunki ryb dobierane są indywidualnie do konkretnego akwenu. Zarybienia realizujemy cyklicznie, szczególnie wiosną i późną jesienią – wyjaśnia Edyta Nowacka, rzecznik prasowa Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej PGW „Wody Polskie” w Bydgoszczy.

Na początek zarybiono trzy jeziora

W czasie pierwszej jesiennej akcji pracownicy RZGW w Bydgoszczy (dokładniej lokalnych zarządów zlewni) zarybili następujące obwody rybackie:

  • Jeziora Głomskie na rzece Głomia,
  • jezioro Bobkowo na cieku bez nazwy w zlewni rzeki Piławki,
  • jezioro Raduń na rzecz Żydówka.

Sezon zarybień rozpoczął się od lina – do wód trafiło wtedy 260 kg narybka tego gatunku, a także od karasia pospolitego - 60 kg.

W grudniu rybki trafią jeszcze do 19 jezior

- Oczywiście to był początek zarybień. W następnych dniach grudnia przystąpiliśmy do zarybień kolejnych 19 obwodów rybackich, których jesteśmy użytkownikami w imieniu skarbu państwa. To wody trafiło teraz kolejne 1080 kilogramów narybku, ale tym razem lina – dodaje Edyta Nowacka.

Liny wpuszczono do wytypowanych przez ichtiologów akwenów tak, aby poprawić stan tamtejszego ekosystemu i jakość wód.

- Dbamy o to, by były to rodzime odmiany ryb i oto, aby w danym zbiorniku panowała właściwa ichtiofauna. To jest bardzo ważne dla równowagi całego środowiska naturalnego – precyzuje rzeczniczka RZGW w Bydgoszczy.

To też może Cię zainteresować

Obecnie w naszym regionie wodnym (czyli w całej zlewni Noteci) dla wędkarzy udostępnionych jest do amatorskiego połowu 61 zbiorników wodnych i 3 rzeki o łącznej powierzchni 3 tys. 333 hektarów.

Regionalnemu Zarządowi w Bydgoszczy podlegają należące do skarbu państwa żeglowne drogi wodne i wszystkie inne cieki wodne oraz jeziora w zachodniej części województwa kujawsko-pomorskiego, a także wykraczające daleko za granicę regionu na zachód aż po Santok przy ujściu Noteci do Warty w województwie lubuskim.

Dlatego też wiele z obwodów rybackich znajduje się poza granicami administracyjnymi województwa kujawsko-pomorskiego. Niemniej jest to ten sam region wodny.

Na Pomorzu też można łowić

Z kolei RZGW PGW „Wody Polskie” w Gdańsku ma w swoim zarządzie 13 udostępnionych dla amatorskiego połowu obwodów rybackich, w tym w zlewniach Brdy, Wdy i Drwęcy.

W całym kraju „Wody Polskie” posiadają 127 obwodów rybackich oraz 3 łowiska specjalne w programie "Nasze Łowiska". RZGW w Bydgoszczy administruje największą liczbą obwodów rybackich w Polsce .

Amatorski połów ryb na wodach udostępniony przez Państwowe Gospodarstwo Wodnej „Wody Polskie” na terenie całego kraju odbywa się w ramach programu "Nasze Łowiska" (https://bydgoszcz.wody.gov.pl/lowiska-rzgw/nasze-lowiska), a koszt zezwolenia rocznego wynosi 250 zł (ulgowe dla młodzieży 160 zł).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska