Wody Polskie namierzają nielegalne wyloty do rzek w Kujawsko-Pomorskiem. Każdy z nich może być zagrożeniem dla środowiska

- Mam małą żaglówkę, którą pływam także po kujawsko-pomorskich rzekach. Nie raz widziałem odpływy do Noteci i Brdy, które wyglądały podejrzanie, bo były bardzo ukryte w zaroślach. Zastanawiam się, czy ktoś je kontroluje, bo chociaż Bydgoszcz jest miastem wodniaków, to rzadko widuję na wodzie inne jednostki - mówi pan Tomasz z podbydgoskich Przyłęk i pyta, jak i komu zgłosić informację o podejrzanych wylotach do rzek?

Kontrole prowadzą Wody Polskie. Od 2021 r. do końca czerwca 2024 r. w całym kraju zidentyfikowały 6561 nielegalnych wylotów do rzek. Problem dotyczy też województwa kujawsko-pomorskiego.

Największy obszar województwa kujawsko-pomorskiego (61 procent) jest w administracji Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku. - Na terenie zlewni Brdy i Wdy oraz zlewni Wisły Kujawskiej i Drwęcy od marca 2023 roku do końca września 2024 r. zlokalizowano i zlikwidowano łącznie 22 nielegalne wyloty - informuje Agata Spychała, specjalista z Zespołu Komunikacji Społecznej i Edukacji Wodnej RZGW w Gdańsku.

23 procent województwa kujawsko-pomorskiego znajduje się w administracji RZGW w Bydgoszczy. Do połowy września br. zidentyfikował 176 wylotów.

- W 73 przypadkach stwierdzono brak pozwolenia wodnoprawnego na korzystanie z wód m. in. w zakresie odprowadzania wód opadowych lub roztopowych do Noteci, Rokitki, Panny, Orli, Gąsawki, Strugi Śleskiej - podaje Edyta Nowacka, rzecznik prasowy RZGW w Bydgoszczy. - 40 nielegalnych wylotów zostało zamkniętych. W przedmiotowych sprawach skierowano również 36 wniosków do organów ścigania. Natomiast w odniesieniu do pozostałych urządzeń wodnych część podmiotów zobowiązała się do uregulowania stanu formalno-prawnego wylotów lub ich likwidacji.

Każde urządzenie wodne, bez względu na to, jakiej jest wielkości, może stanowić zagrożenie dla środowiska. Dlatego należy je zalegalizować. Chodzi o urządzenia lub budowle piętrzące, przeciwpowodziowe i regulacyjne, a także kanały, rowy, sztuczne zbiorniki na wodach płynących oraz obiekty związane z tymi zbiornikami.

Na liście są też stawy, w szczególności stawy rybne oraz stawy przeznaczone do oczyszczania ścieków, a także rekreacji oraz obiekty służące do ujmowania wód powierzchniowych, podziemnych oraz obiekty energetyki wodnej. Zgłoszenia wymagają też wyloty urządzeń kanalizacyjnych, stałe urządzenia służące do połowu oraz chowu ryb lub do pozyskiwania innych organizmów wodnych. Obowiązek zgłoszenia dotyczy też murów oporowych, bulwarów, nabrzeży, mól, pomostów i przystani, a także stałych urządzeń służących do dokonywania przewozów międzybrzegowych.

- Użytkowanie tych urządzeń bez wymaganej zgody wodnoprawnej albo z przekroczeniem warunków określonych w pozwoleniu wodnoprawnym to wykroczenie zagrożone odpowiedzialnością karną: karą aresztu, ograniczenia wodności albo grzywny - ostrzega Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie.

Informacje o podejrzanych wylotach do rzek można przekazywać wojewódzkiemu inspektoratowi ochrony środowiska lub pod całodobowym numerem dyżurnym Wód Polskich: 22 470 10 01 albo mailem pod: [email protected].