"Bydgoszcz na start". Prawie tysiąc osób przebiegło ulicami miasta [zdjęcia]
fot. Andrzej Muszyński
Wśród mężczyzn pierwszy na mecie zameldował się Kenijczyk Martin Muja Mukule, wśród kobiet najlepsza była zawodniczka Zawiszy, Marta Szenk.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
d
A jak pisali, to pilne sprawy przestały być pilne? I taki dojazd normalnie czterdziestominutowy trwał ponad dwie godziny. A można było w Myślęcinku biegi urządzić.
Oczywiście mój post pisałem z przymrużeniem oka. No jasne, że co z tego ze pisali. Skoro ulice pozamykane na 2 godziny.
Nie jestem przeciw takim biegom, tylko żeby to zrobić z głową.
Oczywiście mój post pisałem z przymrużeniem oka. No jasne, że co z tego ze pisali. Skoro ulice pozamykane na 2 godziny.
Nie jestem przeciw takim biegom, tylko żeby to zrobić z głową.
R
To że pisali o utrudnieniach nie znaczy że pomysł aby poprowadzic trasę tymi ulicami nie był z góry poroniony. Wyszyńskiego, Sułkowskiego, Powstańców zamknięte na kilka godzin. A pod ręką tereny myślęcinka lub jak się już uparto że trzeba w mieście to po starówce/śródmieściu które są historyczną częścią miasta też można biegać a nie po głównych arteriach Bydgoszczy. Biegi mi nie przeszkadzają a nawet pochwalam taką inicjatywę ale sama organizacja i pomyślunek - dno.
L
Martin Mukule chyba lubi Polskę, bo niespełna miesiąc temu wygrał półmaraton w Poznaniu.
G
aaaa, to spoko. Przepraszam. Skoro pisali, to zmienia postać rzeczy
A jak pisali, to pilne sprawy przestały być pilne? I taki dojazd normalnie czterdziestominutowy trwał ponad dwie godziny. A można było w Myślęcinku biegi urządzić.
A jak pisali, to pilne sprawy przestały być pilne? I taki dojazd normalnie czterdziestominutowy trwał ponad dwie godziny. A można było w Myślęcinku biegi urządzić.
d
aaaa, to spoko. Przepraszam. Skoro pisali, to zmienia postać rzeczy
B
a czytac umiesz?? o biegu i utrudnieniach w ruchu pisali od dawna. Ale co tam zawsze znajdzie sie ktoś komu wszystko przeszkadza.
d
Świetnie. Tylko, że o godzinie 11:30 - 13:00 brak wyjazdu z Bielawek. Ul. Poniatowskiego w kierunku Powst Wlkp - zamknięta. Chodkiewicza - Remont. Lelewela - zamknieta. Wybickiego - zamknięta. Wyjazd na Wyszyńskiego z Chodkiewicza - zablokowany. Kamienna, między Sułkowskiego a Wyszyńskiego w kierunku Fordonu - stoi bo trzeba biegaczy przepuścić. Takze mój wyjazd taxi, w kierunku Kapuscisk wyglądał tak: Cicha, Sułkowskiego, Kamienna w kierunku PKP, Bocianowo , Śniadeckich, Ogińskiego, JAgiellonska, i dalej już bez przeszkód. Na prawde się spieszyłem. Chyba tym razem nikt nie pomyslał przy wstrzymywaniu ruchu.
