Przeprawa jest zablokowana dla ruchu i ogrodzona, a od kilku dni niemal zupełnie opuszczona.
- W trakcie prowadzenia prac rozbiórkowych na moście stwierdzono całkowite zniszczenie kabli sprężających wsporniki chodnikowe przeprawy - zdradza Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
W tej sytuacji drogowcy zdecydowali o wstrzymaniu wszystkich kolejnych prac rozbiórkowych. Nieoficjalnie mówią natomiast "Pomorskiej", że mostek nad Młynówką był w tak fatalnym, że mógł się zawalić dosłownie w każdej chwili.
Czytaj: Remont bydgoskiej starówki idzie wolno. O 16 po budowlańcach nie ma już nawet śladu
Krzysztof Kosiedowski zapewnia, że wcześniej nie było żadnych możliwości oceny stanu feralnych kabli spinających konstrukcję. Nie było więc szans na uwzględnienie ich wymiany na etapie przygotowywania projektu.
- Wszystko odkryliśmy dopiero 2 lipca, ale firma prowadząca nadzór autorski opracowuje już nowy projekt naprawy zniszczonych elementów. W tej chwili czekamy jeszcze na konkretne rozwiązanie. Sądzimy też, że dodatkowe roboty nie powinny wpłynąć na korektę ostatecznego terminu zakończenia remontu tego mostu - tłumaczy nam rzecznik.
Drogowcy zapewniają też, że trwające aktualnie roboty na uliczkach i moście Sulimy Kamińskiego przebiegają zgodnie z harmonogramem. Przypominają też, że termin zakończenia całego tegorocznego projektu rewitalizacji bydgoskiej starówki przewidziano na koniec 2014 roku.
Czytaj e-wydanie »