Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszcz. Rosną nam krzywe dzieci

Daria Jankiewicz
sxc.hu
Zamiast pograć w piłkę, ślęczymy przed telewizorem lub komputerem. Problemy z kręgosłupem ma już 30 procent młodych bydgoszczan.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Co trzecie dziecko ma wadę postawy, a co szóste skoliozę. Te niepokojące wyniki są efektem obserwacji przeprowadzonych przez Wojciecha Hagnera, kierownika katedry i kliniki rehabilitacji w Szpitalu Uniwersyteckim im dr. Jurasza w Bydgoszczy

- Kiedyś, jeśli miało się ochotę pograć w piłkę, chodziło się na boisko. Teraz, aby to zrobić, wystarczy odpalić komputer. Nic więc dziwnego, że problemy z kręgosłupem dotykają coraz młodszych osób - ocenia lekarz.

Wada postawy to nic innego jak niewłaściwe ukształtowanie sylwetki. - Niestety, najczęściej jest ona początkiem skoliozy, czyli skrzywienia kręgosłupa w płaszczyźnie czołowej. Mamy z nią do czynienia w momencie, kiedy wygięcie boczne kręgosłupa jest większe niż dziesięć stopni - tłumaczy Hagner. - Kiedy przekroczy ono 20, wprowadzamy gorsetowanie. Przy 40-stopniowym wygięciu potrzebne jest już leczenie operacyjne. Niestety, coraz częściej zdarzają się przypadki, kiedy skrzywienie wynosi nawet 60 czy 90 stopni - wyjaśnia.

Pamiętaj o profilaktyce

Jak przekonuje lekarz, w leczeniu wad postawy najważniejsza jest profilaktyka. A o nią powinni zatroszczyć się przede wszystkim rodzice. - Ja mam taką zasadę - jeśli dziecko się garbi, to nawet sto razy dziennie, ale przypominam mu, że musi pilnować odpowiedniej postawy. Dalej nie słucha? Wtedy trzeba wziąć gazetę i uderzyć go nią w plecy - żartuje Hagner. - Nie ma zmiłuj się, dziecko musi chodzić prosto. To jedyna recepta na zdrowe plecy - przekonuje.

Według doktora Hagnera, czujne oko rodzica wystarczy, aby ustrzec dziecko przed kalectwem. - Najlepiej jeśli co jakiś czas postawa dziecka zostanie skontrolowana przez lekarza, nawet podczas zwykłej wizyty z powodu przeziębienia - zaleca. - Ale takie podstawowe badanie, możemy zrobić dziecku sami. Wystarczy tylko sprawdzać co jakiś czas, czy ma równe barki, talię, miednice i łopatki. Jeśli coś nas zaniepokoi, to nie wahajmy się, pójdźmy po poradę do pediatry - przekonuje Wojciech Hagner.

Lekarz radzi, aby zadbać również odpowiednie warunki dziecka podczas nauki. - Pamiętajmy, aby biurko naszej pociechy było odpowiednio dobrane do wzrostu. Nie zapominajmy również o odpowiednim oparciu krzesła. Powinno być ono na wysokości jego okolic lędźwiowych. Ważne jest, aby miało również podpórki do rąk - poucza Hagner.

O tym, jak istotna jest profilaktyka, przekonała się na własnej skórze pani Ania z Bydgoszczy, mama 15-letniej Natalki. - Zawsze starałam się być dla córki jak dobra kumpelka. Nie chciałam jej pouczać na każdym kroku. Załatwiłam jej nawet zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego i tolerowałam wielogodzinne przesiadywanie przed komputerem - wspomina matka. - I doigrałam się. Kilka dni temu stwierdzono u Natalki zaawansowaną skoliozę. Teraz czeka nas długie i kosztowne leczenie - przyznaje ze smutkiem.

Gdzie szukać pomocy?

Jeśli twoje dziecko ma wadę postawy, po fachową pomoc medyczną możesz zwrócić się do Poradni Wad Postawy przy ul. Gajowej 24 i Wojewódzkiej Przychodni Sportowo-Lekarskiej przy ul. Rejtana 1. Niezbędne jest jednak skierowanie od pediatry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska