- Właśnie obroniłam licencjat na kierunku ochrona środowiska, ale za żadne skarby nie chcę wracać do rodzinnego Aleksandrowa Kujawskiego - zdradza 22-letnia Ola, która ma szansę zostać w Bydgoszczy, ponieważ już odezwał się do niej potencjalny pracodawca.
Bydgoszcz: ile potrzeba potrzeba pieniędzy, by wziąć kredyt hipoteczny?
Pomyślałam więc o zakupie kawalerki. Niestety, nie mam żadnych oszczędności. W czasie studiów, wiadomo, nie miałam z czego odkładać. Słyszałam, że niektóre banki pożyczają na 100 i nawet więcej procent wartości nieruchomości, to prawda? - pyta Ola.
Na razie tak jest, więc właśnie takie warunki oferują: Alior Bank, mBank, Multibank, BOŚ, DB PBC, PKO BP, Raiffeisen Bank. Jednak to się wkrótce zmieni.
A konkretnie od sierpnia, gdy wejdzie w życie specjalna rekomendacja Komisji Nadzoru Finansowego. W przypadku, gdy klient zechce wziąć kredyt hipoteczny w obcej walucie na dłużej niż pięć lat (takie pożyczki są wciąż najbardziej opłacalne!), będzie musiał posiadać co najmniej 20 procent wkładu własnego.
Z czego wynika tak rygorystyczny warunek KNF? Według niej kredyty złotowe są bezpieczniejsze od takich we frankach, euro czy dolarach.
Tymczasem Paweł Majtkowski, _analityk z firmy doradczej Expander _ostrzega przed konsekwencjami wprowadzenia jej w życie. - Rekomendacja ograniczy dostęp do pożyczek na zakup nieruchomości nawet o 25 procent klientów - uważa Majtkowski.
Rekomendacja T uderzy przede wszystkim w młodych ludzi, którzy kupują pierwsze mieszkanie i nie mają pieniędzy na wkład własny. Natomiast dla osób, które już mają jakiś kapitał, np. mniejsze mieszkanie, a chcą kupić większe, ze spełnieniem wymagań KNF nie będzie problemu.
Kredyty dla singli: inna teoria, inna praktyka
KNF stawia na kredyty złotowe. - Tylko że w ich przypadku często zdolność kredytowa to zwykła fikcja - uważa Marcin Krasoń, analityk z Open Finance. - W 12 z 26 zapytanych przez nas banków udzielających kredytów hipotecznych w złotych, zarabiający 7 tys. zł netto singiel otrzyma taki sam kredyt, co rodzina o identycznych przychodach. W rzeczywistości zaś single mają mniejsze szanse na taką pożyczkę.
Rodzina jest klientem dla banku bezpieczniejszym. Ma przecież dwa źródła przychodu, w razie gdyby jedno z małżonków straciło pracę, wciąż ma ją drugie.
Czytaj też:**Dlaczego własna firma w niczym nie przeszkadza tak, jak w zaciągnięciu kredytu na mieszkanie? **
Czytaj też: Bydgoszcz. Szukasz pożyczki w banku? Przyjdą Cię sprawdzić!
A single? Za ich zdolnością kredytową na pewno przemawiają niższe koszty utrzymania, tylko co w sytuacji, gdy stracą pracę? Oficjalnie banki są im przyjazne. Chwalą się tym w reklamach. Nawet, jeśli to tylko czysta teoria. Banki przesadzają tylko dlatego, by lepiej wypaść od konkurencji i w zestawieniach.
Co Państwo o tym sądzą?
