Cierpliwość jednego z mieszkańców Bydgoszczy, który ma dość dziur w mieście, dobiegła końca. Postawił sam znaki ostrzegawcze.
Skoro drogowcy nie mogą załatać dziur, to trzeba ostrzec kierowców. Takie znaki (na zdjęciach) stanęły na ul. Łęczyckiej przy dojeździe do ul. Kamiennej. Nie tylko wzmagają czujność innych użytkowników ulicy, ale są też wyraźną wskazówką dla drogowców, że konieczne są poprawki. Informacje przekazaliśmy do wydziału utrzymania dróg i czekamy na reakcję.
mam pytanie do autora 'oznakowania'... czy próbował w ogóle pisać albo dzwonić do ZDMiKP w sprawie ubytków w jezdni? obstawiam, że nie... Sam napisałem maila w sprawie dziur na ul. Grobla na bydgoskim Górzyskowie i po 2 dniach były zalepione....polecam!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl