Jak przypomina nadkom. Maciej Daszkiewicz z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy, ścigany przez policyjny patrol odjechał w kierunku miejscowości Pawłówek. W Łochowie nie opanował pojazdu i uderzył w przystanek autobusowy, a następnie w ścianę pobliskiego budynku. Mężczyzna z licznymi obrażeniami został przewieziony do bydgoskiego szpitala.
Jak się okazało, nie był to jedyny rozbój, którego dokonał. Kryminalni pracujący nad sprawą napadów na placówki bankowe ustalili, że zatrzymany ma na swoim koncie inne czyny. 52-latek napadł na dwie agencje bankowe w Bydgoszczy.
Prokurator przedstawił mężczyźnie zarzuty usiłowania rozbojów: 2 września przy ul. Kasprzaka i 14 września przy Ujejskiego. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Więcej informacji we wtorek, w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"