https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bydgoszczanie ruszyli do sklepów po flagi, a tam puste półki

mc
Do sklepu przy ulicy Długiej, specjalnie po polską flagę wybrał się pochodzący z Gruzji Daniel Fernandez
Do sklepu przy ulicy Długiej, specjalnie po polską flagę wybrał się pochodzący z Gruzji Daniel Fernandez Fot. Maciej Czerniak
Na setkach bydgoskich domów powiewają już biało-czerwone flagi. Ostatnie zniknęły ze sklepowych magazynów wczoraj przed południem. W kolejkach po nie ustawiali się nie tylko Polacy.

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

Daniel Fernandez, Gruzin o indyjskich korzeniach próbował wczoraj kupić polską flagę w biurze podróży przy ulicy Długiej.

- To dla mnie zupełnie naturalne. Chcę pokazać, że jestem z wami, Polacy, że się z wami solidaryzuję - mówi Daniel. - To, co usłyszałem w sobotę rano, po prostu mnie zdruzgotało. Bardzo mi przykro z powodu tej tragedii. Zresztą, czuję się tu, jak u siebie. Mieszkam w końcu w Bydgoszczy już od 2007 roku.

Daniel uczy języka angielskiego. Zanim na stałe osiadł w Polsce, przyjeżdżał tu na wakacje - z Moskwy, gdzie mieszkał.

- Po wyjeździe z Tbilisi, mojego rodzinnego miasta, pracowałem jeszcze między innymi w Chinach. Jednak to właśnie tu, w Polsce znalazłem na razie swoje miejsce. Naprawdę jestem bardzo poruszony tragedią, która was dotknęła.

Nasz rozmówca miał szczęście. Wczoraj w sklepie z pamiątkami przy biurze podróży Gosia Travel zostało jeszcze około trzydzieści biało-czerwonych flag. - Od samego rana sprzedaliśmy ich już ponad setkę - szefowa biura wskazując na duży sztandar w oknie wystawowym. - Chociaż te mniejsze też się rozchodzą w mgnieniu oka.

Z kolei w pasmanterii Bart-Pol przy ulicy Focha nie było już szansy kupić narodową chorągiew. - Dzisiaj rano sprzedaliśmy wszystkie. Do południa klienci kupili u nas kilkadziesiąt flag - dowiedzieliśmy się w sklepie. - Najpewniej też następnych nie zamówimy, chociaż chcielibyśmy. U producentów też już pustki.

Równym powodzeniem, co biało-czerwone flagi, cieszą się też czarne tkaniny. Właśnie po taką żałobną wstążkę przyszedł do sklepu przy Focha pan Roman Rolbiecki z Rynarzewa.

- Na szczęście flagę już mam. Wywiesiłem ją u siebie na domu - wyjaśnia. - Pracuję niedaleko, więc wolałem się zaopatrzyć w czarną wstążkę na miejscu.

Telefony urywają się w Osielsku, w przedsiębiorstwie J-Art, jednym z niewielu przedsiębiorstw, które zaopatrują bydgoskie sklepy we flagi.

- Nie nadążamy z produkcją - tłumaczy Janusz Wlekliński, właściciel J-Artu. - Z zamówieniami dzwonią do mnie przedstawiciele instytucji i firm. Tak dużego popytu na flagi narodowe nie pamiętam od śmieci papieża Jana Pawła II.

Za małą "szturmówkę" trzeba zapłacić około 15 zł, a chorągiew o długości 2,4 m kosztuje ponad 60 zł. Ci, którzy nie zdążyli z kupnem sztandaru, muszą się z tym pogodzić.

- Nie planujemy wydawania darmowych flag - mówi Beata Kokoszczyńska, rzecznik bydgoskiego ratusza. - W oknach wiszą setki flag. Mieszkańcy sami je wywieszali. I nie trzeba było im o tym przypominać.

Pomysł rozdawania mieszkańcom flag przemknął przez myśl bydgoskim harcerzom.

- Robiliśmy to już, gdy Polska wstępowała do Unii Europejskiej - mówi Maciej Sas, rzecznik prasowy Chorągwi Kujawsko-Pomorskiej ZHP. - Tym razem mieliśmy za mało czasu, by porozumieć się w tej sprawie z producentami flag.

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość

Wkrótce 2 maja-DZIEŃ FLAGI!
Chcę dodać,że o flagę w barwach biało-czerwonych musimy dbać,aby była czysta,nieoplątana,bo to przecież nasz symbol-świadectwo istnienia naszej Ojczyzny.Ja mam tzw.DOBRĄ FLAGĘ,która nie oplątuje się i zachowuje prostokątny,falujący kształt w każdych warunkach-to prawdziwy symbol wolnej,silnej,dobrze zorganizowanej Polski,do której dążą Polacy.Dobrą Flagę można zobaczyć jak powiewa na filmie na POGOTOWIU FLAGOWYM.Wkrótce następny Dzień Flagi RP.Jest znakomita okazja,aby pokazać ilu nas jest ,przez porządną ekspozycję naszych barw narodowych.Flaga na maszt,Polacy!!!!!
 

 

G
Gość
A w Biedronce od lat przed świętami majowymi są flagi za 2,99 tylko odruchy patriotyczne trzeba mieć częściej niż podczas tragedii narodowych.
~tomasz~
Juz zaczynaja sie szopki,mosty,ulice,parki,stadiony im.Kaczynskiego.Jeszcze nikt go nie pochował juz wybierane sa miejsca.Media jak zwykle zeruja na tym ,przesigaja sie kto piewszy nada relacje spod trumny.Rydzyk dalej pluje z nienawisci ,twierdzi ze to byl zamach,ze wina Tuska Putina.Paranoja w tym kraju.
w
wierny internauta
W całym kraju żałoba. Wylewa się ze wszystkich mediów, na portalach foto galeria "jak fotografowano prezydenta". I nie ma tam zdjęć "dwóch nóg zza wieńca", nie ma grymasów. Zdjęcia prezydentowej na Onet też jakieś takie "wyciągnięte" i en face.
Wczoraj prezydent Gronkiewicz-Waltz mówiła jak bardzo ceni warszawską prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. W radio cytaty z prezydenta o patriotyzmie. Adam Michnik również w prezydencie cenił patriotę...
Czy przedstawiciele Ministerstwa Prawdy mnie słyszą???
G
Gość
Zdarzyła się wielka tragedia. Zgadza się. W katastrofie lotniczej zginęło 96 osób. Zginął prezydent naszego kraju, dowództwo wojska, prezes NBP. Niewątpliwie wielki cios dla naszego kraju.
Od trzech dni więc wszystkie media w kółko powtarzają jaka wielka tragedia się stała… jakiego wspaniałego człowieka straciliśmy. Jakim on wielkim i zasłużonym politykiem, przywódcą, Polakiem był… Dziś dowiedziałem się, że parę prezydencką mają pochować na Wawelu… i szlag mnie trafia!
Co ważniejsze osobistości i media prześcigają się w tym, żeby złożyć hołd tragicznie zmarłym. W szczególności prezydentowi. Nie mówienie źle o zmarłym to już za mało. Trzeba zrobić z niego niezwykłego bohatera, wręcz świętego. A przecież jeszcze tydzień temu raczej przeciętnym prezydentem, niezbyt popularnym człowiekiem. Co też takiego się stało, że stał się wielkim bohaterem? Zginął… A przecież nawet dokładne okoliczności śmierci jeszcze nie są znane.
Czy każdego prezydenta będziemy chować na Wawelu? Gdy Jaruzelski, Wałęsa czy Kwaśniewski umrze, to może liczyć na miejsce w Grobach Królewskich? Zawsze, czy tylko jeśli zginął tragicznie?
Czemu nikt z liczących się osobistości nie ma jaj, żeby powiedzieć, że Lech Kaczyński na miejsce na Wawelu nie koniecznie zasługuje? Że nad tym należałoby się dobrze najpierw zastanowić? Czytam, że „to decyzja rodziny”? A kto zdecydował, że rodzina ma taką opcję? Jak moja rodzina sobie tak zażyczy, to będzie mogła mnie pochować obok prezydentów i króli?
I np. Powązki już nie godne prezydenta?
e
erudytka
Masz zupełną rację! Cała ta atmosfera tragedii jest sztucznie nakręcana przez media, m.in. takie jak gazeta pomorska!! Jak wam nie wstyd!
G
Gość
Chodziłem na marsze 1 - Majowe to flagę mam od lat i wywieszam ją w każde święto. Inni dopiero jak się stała tragedia sobie o tym przypomnieli. Patriotyzm okazjonalny.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska