https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Były wójt Sadek sekretarzem w Mroczy. W sierpniu zaczyna

(ms)
Zygmunt Gliszczyński w ratuszu pojawi się 3 sierpnia
Zygmunt Gliszczyński w ratuszu pojawi się 3 sierpnia Maja Stankiewicz
W Mroczy rozstrzygnięty został konkurs na nowego sekretarza gminy. Kandydatów zgłosiło się trzech. Konkurs wygrał Zygmunt Gliszczyński, mieszkaniec Nakła.

Zygmunt Gliszczyński ma duże doświadczenie w pracy w samorządzie. Kilka lat był sekretarzem gminy Sadki, potem przez kilka kadencji piastował funkcję wójta tej gminy.

W ubiegłym roku przegrał jednak walkę o reelekcję z Dariuszem Gryniewiczem i musiał pożegnać się z tym stanowiskiem.

Konkurs na stanowisko sekretarza w Mroczy rozpisano na początku lipca, do połowy miesiąca czekano na oferty. Wpłynęły trzy. - Jedna została wycofana zanim jeszcze rozpoczęła się procedura konkursowa. Kolejna oferta nie spełniała wymogów formalnych. Został jeden kandydat - informował nas kilka dni temu Leszek Klesiński, burmistrz Mroczy. Dodał też, że żadna z trzech osób, które starają się o pracę sekretarza nie jest mieszkańcem gminy Mrocza.

Konkurs wygrał Zygmunt Gliszczyński, mieszkaniec Nakła. Pracę sekretarza w Mroczy rozpocznie formalnie 1 sierpnia, ale że dzień ten wypada w sobotę w ratuszu spodziewany jest w poniedziałek 3 sierpnia.

Zakres obowiązków będzie mieć duży, bo oprócz sekretarzowania kierować ma także referatem organizacyjnym i spraw obywatelskich w mroteckim magistracie. Kierownik tego działu, Barbara Deja, odchodzi na emeryturę.

Długoletni sekretarz gminy w Mroczy, Stefan Kubicki pełni obecnie funkcję doradcy burmistrza Mroczy. Pod koniec października także wybiera się na emeryturę. Do tego czasu Zygmunt Gliszczyński wdrożyć się ma w nowe obowiązki.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska