Camerimage w Bydgoszczy do 2012 roku!

Klamka w tej sprawie zapadła wczoraj. Jak udało nam się ustalić prezes Tumultu zgodził się na trzyletni okres umowy, do 2012 roku, a o co usilnie zabiegał ratusz.

Rozmowy jednak nie były łatwe, bo organizatorzy Camerimage stawiali warunek - budowę obiektu zdolnego do sprawnej organizacji i rozwoju imprezy.

A na to w najbliższych latach nie ma w Bydgoszczy szans. - Pamiętajmy, że mówimy o przeprowadzce z Teatru Wielkiego w Łodzi do trochę, ale jednak mniejszej Opery Nova. Proszę nas zrozumieć. Nasz festiwal z roku na rok rozwija się coraz bardziej i jego potrzeby wciąż rosną - podkreślał jeszcze kilka dni temu Marek Żydowicz, prezes Tumultu i dyrektor Camerimage.

Kartą przetargową w rozmowach były więc plany budowy supernowoczesnego centrum konferencyjnego na placu Teatralnym. W środku ma się znaleźć, m.in. sala na 2-2,5 tys. widzów, a całość zostanie połączona z gmachem Opery Nowa. Dzięki temu do ogromnej sali konferencyjnej dojdzie jeszcze obecna sala koncertowa i mniejsza konferencyjna. Niestety, jej otwarcia można się spodziewać dopiero w 2016 roku.

- Trochę to potrwa, bo liczymy się z długimi pracami archeologicznymi i wysokim poziomem wód gruntowych, który może utrudnić prace budowlane - wyjaśnia Maciej Grześkowiak, zastępca prezydenta miasta.

- Pomiędzy 2012 a 2016 są cztery lata. Gdzie wtedy będzie się odbywać festiwal? - pytamy Marka Żydowicza.

- Na razie myślimy o adaptacji pomieszczeń opery do projekcji filmowych i pozostałymi przygotowaniami do tegorocznej edycji Camerimage. To jest w tej chwili dla nas najważniejsze, a o przyszłości pomyślimy później... Jeśli zobaczymy konkretne działania zmierzające do budowy tego centrum, to nie wykluczam, że zostaniemy w Bydgoszczy - odpowiada w końcu prezes Tumultu.

Czytaj również: Bydgoscy radni przyjęli uchwałę o organizacji Camerimage.

Przypomnijmy, że impreza odbędzie się na przełomie listopada i grudnia. Jej organizatorzy odwiedzili wczoraj budynek Opery Nova, gdzie oceniali jej wyposażenie i niezbędne inwestycje. Ich koszt pokryją najprawdopodobniej pieniądze z 2,5 mln złotych dotacji, którą w ubiegłym tygodniu radni przyznali na organizację Camerimage.

Jak udało nam się ustalić na poniedziałek zaplanowano podpisanie listu intencyjnego pomiędzy Tumultem a Urzędem Miasta. Potem projekt umowy trafi do Urzędu Zamówień Publicznych i jeśli zyska pozytywną opinię, to za ok. 2 tygodnie umowa zostanie oficjalnie podpisana.