Caritas kupi od miasta Grudziądz działkę wartą blisko pół miliona złotych za jeden procent wartości. Radni się na to zgodzili

Wideo. Dodatek osłonowy. Można już składać wnioski

Caritas na zakupionej od miasta Grudziądza działce zamierza wybudować magazyn z zapleczem socjalnym i biurowym wraz z niezbędną infrastrukturą, który będzie przeznaczony na magazynowanie i dystrybucję artykułów żywnościowych. O nabycie ziemi do prezydenta Grudziądza wystąpił ksiądz prałat Daniel Adamowicz, dyrektor Caritas Diecezji Toruńskiej. Budowa magazynu - Grudziądzkiego Banku Żywności - ma być sfinansowana z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w w formie dotacji oraz kredytu. Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały w tej sprawie, (...) "Bank Żywności od czerwca br. nie będzie posiadał własnego zaplecza magazynowego". Okazuje się bowiem, że została wypowiedziana umowa dzierżawy dotychczasowych pomieszczeń GBŻ. - Zaskakująca była dla nas ta informacja i w związku z tym chcielibyśmy jak najszybciej rozpocząć inwestycję. Fundusz dotuje takie przedsięwzięcia nawet do 80 proc. - mówi ks. Adamowicz. - Jest szansa, że im wcześniej będziemy aplikowali o dotację, tym możliwość szybszego jej uzyskania i rozpoczęcia prac. Mamy już firmę, która wykona projekt w formie sponsorskiej.

Dyskusja nad wyrażeniem zgodny na udzielenie 99 proc. bonifikaty na zakup ziemi przez Caritas podczas sesji 26 stycznia trwała ponad dwie godziny.

Paweł Napolski, radny Koalicji Obywatelskiej dopytywał o formy zabezpieczenia tej transakcji dla miasta. - Zastosowaliśmy ustawowe zabezpieczenia - mówi Wojciech Witkowski, dyrektor wydziału geodezji i gospodarki nieruchomościami. - Jeśli w ciągu 10 lat od nabycia tej nieruchomości, Caritas pozbędzie się tej nieruchomości bądź przeznaczy na inne cele, będzie musiał zwrócić całą kwotę przyznanej bonifikaty, czyli 99 proc. wartości. I podaje kolejne: - Drugim zabezpieczeniem jest to, że chcemy aby w ciągu trzech lat były tam fundamenty. Jeśli w tym czasie ich nie będzie mamy prawo tę nieruchomość odkupić za te samą kwotę. Mamy wówczas na to pięć lat.

Dyrektor Witkowski także dodał, że trzecim zabezpieczeniem jest prawo pierwokupu przez miasto. - Gdyby Caritas nic nie wybudował na tej działce, to w każdej chwili gminie-miastu Grudziądz należy się prawo pierwokupu tej ziemi - uzupełnia Wojciech Witkowski.

Tomasz Smolarek, radny KO: - Miasto ma działkę, która warta jest 481 tys. zł. Caritas ma otrzymać ją z 99. proc. bonifikatą. Chciałbym dowiedzieć się od księdza czy bank żywności będzie w jakikolwiek sposób partycypował w zakupie tej działki? Czy jest on partnerem tego przedsięwzięcia czy tylko podmiotem? Czy będzie tylko wynajmował pomieszczenia magazynowe czy też bank żywności będzie płacił jakiś czynsz do Caritasu? Chcę też podkreślić z całą stanowczością, że absolutnie doceniam działalność Caritasu i banku żywności na rzecz potrzebujących.

Ksiądz Adamowicz: - Od dawna szeroko współpracujemy z bankiem żywności. Jesteśmy jego akcjonariuszem. Pozyskujemy żywność jako Caritas, a bank żywności ją nam przechowuje w magazynach. Nasze ustalenia z bankiem żywności są takie że będzie on użytkownikiem tego magazynu. Nie będziemy wprowadzali opłat dzierżawnych za wynajem. Natomiast jeśli chodzi o inwestycję związaną z budową magazynów to w 80 proc. jest szansa na dotację z NFOŚ, a 20 proc. będzie stanowił kredyt. Myślę, że partycypacja w spłacie kredytu ze strony banku żywności powinna mieć miejsce.

Maciej Glamowski, prezydent Grudziądza przekonywał radnych aby spojrzeli na tę sprawę "szerzej". - W interesie miasta jest to, aby taka instytucja jak bank żywności funkcjonowała i by miała dobre warunki do przechowywania produktów.

Ksiądz Daniel Adamowicz: - Szanuję państwa troskę o majątek, ale my też mamy do wykonania misję niesienia pomocy potrzebującym i to jest cel najwyższy który nam przyświeca w związku z tą inwestycją. Zależy mi abyśmy jako Caritas i bank żywności mieli możliwość służenia pomocą dla mieszkańców Grudziądza i okolic.

Uchwała o udzieleniu bonifikaty Caritasowi była tzw. wrzutką na sesję, czyli dokumentem z którym radni mogli zapoznać się dopiero chwilę przed sesją. Stąd radny Sojuszu Obywatelski Grudziądz Łukasz Kowarowski dzielił się swoimi przemyśleniami: - Czy nie moglibyśmy odłożyć tej uchwały na kolejną sesję, abyśmy na spokojnie się z nią zapoznali? Chyba, że "gonią" nas jakieś terminy odnośnie złożenia wniosku o dotacje do Funduszu?

Prezydent Glamowski w odpowiedzi poinformował, że nabór wniosków jest ciągły. - Jeśli będziemy przeciągali to szanse na udzielenie dotacji maleją. W tej sprawie decyduje państwa wola.

Ostatecznie na 16 obecnych radnych na sesji 26 stycznia, za udzieleniem 99-proc. bonifikaty Caritasowi na zakup działki przy ul.Lotniczej zagłosowało 14 radnych: 5 z PiS, 3 z SOG i 5 z KO oraz Arkadiusz Goszka, radny niezrzeszony. Tomasz Smolarek z KO i Łukasz Kowarowski z SOG wstrzymali się od głosu.

- Problemem była wysokość proponowanej bonifikaty. Nikt nie pochylił się nad jej umniejszeniem na przykład do 50 proc., a na pewno przez inne związki wyznaniowe działające w mieście byłaby taka propozycja odebrana jako sprawiedliwa. W tego typu przedsięwzięciach powinniśmy traktować wszystkich ubiegających się o bonifikaty w obiektywny sposób, a nie przywilejami obdarzać jedną organizację - argumentuje swoje głosowanie radny Tomasz Smolarek.

Jeśli chodzi o bonifikaty od cen sprzedaży nieruchomości na rzecz Kościoła Rzymskokatolickiego, to miasto - gmina Grudziądz udzieliło w poprzednich latach:

• 50 proc. bonifikatę na rzecz parafii na Strzemięcinie
• 50 proc. bonifikatę na rzecz parafii na Rządzu
• 99 proc. bonifikatę od ceny sprzedaży nieruchomości przy Marcinkowskiego gdzie znajduje się Środowiskowy Dom Samopomocy prowadzony przez Caritas

Dodajmy, że przy sprawie w marcu 2012 roku gdzie radni mieli wyrazić zgodę na 99 proc. bonifikaty na sprzedaż nieruchomości na rzecz ŚDS przy Marcinkowskiego prowadzonego przez Caritas, wówczas radny Smolarek mówił:" -Z całym szacunkiem, ale w obecnej sytuacji, miasta nie stać na to, aby sprzedawać firmie Caritas nieruchomość w tak promocyjnej cenie."

Obecny prezydent Glamowski, a wówczas radny mówił: "Caritas robi dużo dobrego. Jeśli zostanie właścicielem, będzie mu łatwiej pozyskiwać pieniądze. Zagłosuję za udzieleniem bonifikaty"