Święty Mikołaj, Śnieżynka i żywy renifer - w piątek na Tor-Torze trudno było nie poczuć świątecznej atmosfery. Wszystko za sprawą imprezy, którą z okazji inauguracji Wigilijnego Dzieła Pomocy Dzieciom co roku organizuje Caritas Diecezji Toruńskiej. Nie mogło zabraknąć również symbolicznego zapalenia świecy Caritas. Tysiące podobnych zapłoną w Wigilię na polskich stołach, a dochód z ich sprzedaży zostanie przeznaczony na całoroczne dożywianie dzieci w szkołach i świetlicach, na pomoc edukacyjną oraz letni wypoczynek najmłodszych.
Spotkanie na Tor-Torze było też dobrą okazją do podsumowania innych akcji prowadzonych przez Caritas, m.in. kampanii "Jestem widoczny, jestem bezpieczny".
Czytaj także: Widoczny to znaczy bezpieczny!
- W tym roku do dzieci z naszej diecezji trafiło 6 tys. odblaskowych kamizelek - mówi ks. Daniel Adamowicz, dyrektor CDT. - Część rozdaliśmy podczas imprezy w Przysieku, część dotarła do dzieci poprzez parafię, a kolejne trzy tysiące znalazły się w paczkach, które rozdaliśmy dziś najmłodszym.
Znany jest już również wynik zbiórki, którą dzieci ze szkolnych kół Caritas prowadziły w ramach akcji "Warto być bohaterem". Mali wolontariusze uzbierali aż 25 tys. zł. - To już siódma edycja, w poprzednich dzieci zebrały 164 tys. zł, dzięki którym udało się wesprzeć 35 osób: dzieci chorych i niepełnosprawnych - informuje Anna Pławińska z CDT. - W tym roku do akcji przyłączyło się 45 szkół. Pieniądze trafią do chorego na nowotwór 9-letniego Oliwiera, a część funduszy przekażemy na budowę afrykańskiego przedszkola w ramach dzieła Adventes.
W tym roku w zbiórkę najbardziej zaangażowały się cztery szkoły, które wyróżniono podczas imprezy: Zespołu Szkół Towarzystwa Salezjańskiego w Toruniu (tu na jednego ucznia przypadła rekordowa kwota 100 zł), Szkoła Podstawowa nr 21 w Grudziądzu, toruński Zespół Szkół nr 28 i Publiczne Gimnazjum w Topólce.
Uroczyste podsumowanie "Warto być bohaterem" odbędzie się w lutym w Baju.
Czytaj e-wydanie »