- Potwierdzam, że w tej sprawie trwają czynności w postępowaniu wyjaśniającym - mówi prokurator Jan Bednarek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy. Jednocześnie zapowiada, że więcej informacji na ten temat udzieli wkrótce.
Policjant na medal? Zgłoś swojego kandydata do plebiscytu!
W lutym tego roku UOKiK nałożył na spółkę karę w wysokości 500 tys. zł za wprowadzanie klientów w błąd hasłem "0% zanieczyszczeń. Tylko u nas suchy węgiel" a nie jak napisaliśmy wcześniej - za fałszowanie jakości opału.
Przypomnijmy, że Prokuratura Okręgowa w Bydgoszczy od kilku miesięcy prowadzi postępowanie w sprawie domniemanego prania pieniędzy przez "Składy". Do tej pory nikomu nie postawiono zarzutów. We wtorek CBŚ weszło do siedziby "Składów Węgla.Pl" i spółki MM Group. Według nieoficjalnych informacji miały zostać zatrzymane cztery osoby łącznie z dyrektorem generalnym "Składów" Marcinem W.
- Co do charakteru postawionych zarzutów jeszcze nie możemy się wypowiadać - tłumaczy nadkomisarz Robert Horosz z zarządu CBŚ w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. - W czwartek biuro wyda w tej sprawie odpowiedni komunikat.
W żadnej ze spółek, o których mowa, dzisiaj nikt nie odbiera telefonu. Kontaktu nie ma też z inwestorem Markiem Falentą, szefem Falenta Investments, który wykupił w tym roku 40 proc. udziałów w "Składach" z zamiarem wprowadzenia spółki na indeksy giełdowe. Numer podany na stronie internetowej Falenta Investments nie odpowiada.
Do tej chwili "Składy Węgla.Pl" nie wydały oficjalnego oświadczenia w tej sprawie. Gdy tylko je otrzymany, przedstawimy treść Czytelnikom.
Zobacz także: Składywęgla.pl ukarane za węgiel, ale firma odwołała się do sądu
Więcej o tej sprawie przeczytasz już w czwartek w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców