Czytelniku sugeruj
Bibliotece Publicznej im. Jarosława Iwaszkiewicza w Sępólnie ministerstwo kultury przyznało na ten rok 20 tys. zł. To o 5 tys. zł więcej niż przed rokiem. - Wydaliśmy jedną czwartą tej sumy - _mówi dyrektorka Grażyna Kędzierska. - Czekamy na sugestie czytelników, w szczególności studentów i uczniów. Czytadeł kupujemy dużo na bieżąco, natomiast książkę naukową jest o wiele trudniej wybrać. Uważam, że każda książka musi mieć swojego odbiorcę, a czasy, gdy na półkach leżały "cegły" niech już nie powrócą. _
Nawet herbarz
Z kolei w Bibliotece Miejskiej w Więcborku z 15,6 tys. zł wydali już prawie wszystko. - Lektury, powieści do filii, ale też pozycje z ekonomii i prawa oraz popularnonaukowe książki - mówi kierowniczka Maria Kołata. - Nawet udało nam się spełnić życzenie Leszka Skazy i kupić na razie jednotomowy herbarz. Zostały nam pieniądze na wielotomowy, ale musimu7y go poszukać w antykwariacie, bo nakłady są już dawno wyczerpane.
Lektury i czytadła
W Kamieniu biblioteka z przyznanych 8,2 tys. zł wydała już około 5 tys. zł. - Wspomagamy nasze filie w lektury i powieści - _mówi Danuta Wołoszyn. - Poza tym kupiliśmy trochę literatury popularnonaukowej, ale takiej przydatnej w szkole. _
Sośno miało 6,5 tys. zł i zostało już niewiele pieniędzy do wydania. - Kupiliśmy ponad trzysta książek - _mówi kierowniczka Biblioteki Gminnej w Sośnie. - Lektury i powieści, to nas głównie interesuje. _