https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Celowali w dwunastki

Adrianna Wierska
Uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z  powiatu żnińskiego rywalizowali w Powiatowych  Mistrzostwach w strzelaniu z broni  pneumatycznej.
Uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z powiatu żnińskiego rywalizowali w Powiatowych Mistrzostwach w strzelaniu z broni pneumatycznej. Fot. Ada Wierska
Uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów z powiatu żnińskiego rywalizowali w Powiatowych Mistrzostwach w strzelaniu z broni pneumatycznej.

To już ósmy taki turniej. Gospodarzem, podobnie jak w latach ubiegłych, była szkoła nr 1 w Żninie. Tuż przed turniejem Pierwsze ekipy są już parę minut po godzinie 9. Siedzą na ławeczkach w sali gimnastycznej. Dyskutują, żartują, robią sobie zdjęcia. To pewno jakiś sposób na rozładowanie napięcia. A ono jest z całą pewnością. Wiadomo, jak to na zawodach sportowych, jest rywalizacja, więc jest i trochę stresu. A tutaj czekają puchary. Przybywają kolejne drużyny. Obsługa zawodów raz jeszcze sprawdza broń. Zapewnienie bezpieczeństwa to podstawa. Wszystko działa bez zarzutu. Skład sędziowski też już w komplecie.

Sędziowie główni: Marek Rutkowski i Kazimierz Wierski. Są także członkowie LOK - u: prezes Zdzisław Paluszkiewicz, Roman Jarmuż, Mieczysław Jeska, Andrzej Lipiński, Henryk Lutomski, Jan Wiśniewski i Zenon Żychliński. Rozmawiają jeszcze o regulaminie, tak, żeby nie było żadnych wątpliwości. Chłopcy ze szkoły gospodarzy przynoszą jeszcze dodatkowe krzesła. Wszyscy dostają okazjonalne plakietki. Będą na pamiątkę.

Pamiętajcie - spust na końcu!

Opiekunowie dają jeszcze ostatnie wskazówki: - Tylko spokój, pamiętajcie, że spust naciskamy na końcu, słuchajcie poleceń obsługi!

Kapitanowie ekip meldują swoje drużyny i losują dla nich kolejność i stanowiska. Pora zacząć zmagania Są już wszystkie ekipy. Ze Żnina, Gąsawy, Janowca, Barcina, Piechcina, Lasek Wielkich i Rogowa. Dyrektor szkoły, Jacek Pietraszko, wita przybyłych. Jest też burmistrz Leszek Jakubowski, który życzy udanych zawodów. Zawodnicy zajmują stanowiska. Uczniowie z podstawówek mogą strzelać na siedząco. Oddają 8 strzałów. Gimnazjaliści są starsi i silniejsi, więc radzą sobie ze strzelaniem na stojąco. Oni oddają 13 strzałów. W obu grupach 3 najsłabsze strzały nie będą się liczyły w punktacji. Obsługa cały czas nad wszystkim czuwa. Czasem trzeba trochę pomóc w przeładowaniu broni, zwłaszcza uczniom z podstawówki. Po trzech próbnych strzałach zawodnicy wraz z sędzią podchodzą do tarczy. Sprawdzają swoją celność, komentują. __

- Mam dychę i dwie 12! - woła do swoich chłopiec w zielonej koszulce. Świetny wynik! Chłopak z uśmiechem biegnie do swojego stanowiska oddać pozostałe strzały.Wiatrówka waży ponad 5 kilogramów. Niektórzy zawodnicy na chwilkę przerywają strzelanie. Rozluźniają rękę, pocierają dłonią oko, które było tak mocno skupione. Odpocząć chociaż przez moment, bo strzelanie to wysiłek. Inny, niż bieganie, czy pływanie, ale też wysiłek. Wymaga dużej koncentracji i opanowania oraz dyscypliny. Każdy musi się podporządkować poleceniom obsługi. Rozpocząć strzelanie można tylko po komendzie: można strzelać! Ani sekundę wcześniej. Sędziowie cały czas sprawdzają tarcze.Kiedy są wątpliwości - trzeba się skonsultować. Sędziowie zakładają okulary, biorą lupę (tak!) i dokładnie analizują tarczę. Nie może być mowy o pomyłce, liczy się każdy punkcik, bo to właśnie on może zaważyć o zwycięstwie. Kiedy tylko sędzia zapisuje kolejny wynik na tablicy, od razu podbiegają zawodnicy.

- O, patrz, ile ta strzeliła! A ty jak ładnie napykałeś! - słychać głosy. Mówią jeden przez drugiego. Zależy im na jak najlepszym wyniku. Są bardzo zaangażowani. Sposób na osiągnięcie dobrego wyniku?Oczywiście treningi. Ale usztywniacz na nadgarstek też może pomóc. Monika z gimnazjum w Gąsawie ma taki usztywniacz na ręce. A może słuchanie muzyki w trakcie strzelania?Jeden z gimnazjalistów ma w uszach słuchawki. Czego słucha - trudno powiedzieć. Mozart?Czy raczej techno?Ważne, że jemu się podoba i być może pomaga w lepszej koncentracji.__

Pora ogłosić zwycięzców__

Wśród szkół podstawowych po raz siódmy najlepsi okazali się strzelcy z SP w Laskach Wielkich w składzie: Angelika Rewezińska, Wioleta Wudzińska, Jan Jabłoński i Adrian Gaczkowski. Uzyskali łącznie 233 punkty. Grupę trenuje dyrektor szkoły, Kazimierz Wierski.

Drugie miejsce zajęła SP nr 1 w Żninie, a trzecie druga drużyna z Lasek Wielkich.

Wśród gimnazjalistów na pierwszym miejscu uplasowała się ekipa z Gąsawy w składzie: Mateusz Maciejewski, Mateusz Maćkowiak, Krzysztof Lipiński i Filip Mikołajczak. Zdobyli razem 411 punktów. Grupę trenuje nauczyciel biologii, Paweł Wesołowski. Drugie miejsce przypadło uczniom z gimnazjum w Janowcu Wielkopolskim, a trzecie drugiej drużynie z gimnazjum w Gąsawie.

Indywidualnie ze szkół podstawowych najlepsi byli: Adrian Gaczkowski (zdobył maksimum, bo 60 punktów), Wioleta Wudzińska i Jan Jabłoński. Cała trójka z SP w Laskach Wielkich. Najlepsi strzelcy - gimnazjaliści to: Łukasz Kawka z Gimnazjum nr 2 w Piechcinie, Marcin Wesołowski i Ariel Pawlak - obaj z Janowca.

Najlepszą dziewczyną wśród strzelców okazała się Monika Szablewska z gimnazjum w Gąsawie.

Puchary wręczał starosta żniński, Zbigniew Jaszczuk. Były dyplomy, upominki, gratulacje, a na koniec wspólne zdjęcia. Następne mistrzostwa za rok. __

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska