https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Cenne uwagi opozycji

Anna Maria Zdrenka
Burmistrz nie może zastrzelić za zaległości podatkowe, a wygląd rynku skłania do głosowania przeciw absolutorium - takie słowa można było usłyszeć podczas ostatniej sesji.

Andrzej Jerosławski zarzucił burmistrzowi niedopełnienie obowiązków przy ściąganiu zaległości od "Maxima". - Nie mogę iść z karabinem maszynowym i strzelać - bronił się burmistrz Edmund Kowalski. Dodał, że ma obietnicę, iż zaległości "Maxima" uda się ściągnąć.

Jerosławski zarzucał burmistrzowi, że nie widzi oszczędności w gospodarowaniu finansami, a jako przykład podał wysyłanie kartek świątecznych: - Składanie życzeń za pieniądze podatników jest niezbyt eleganckie. Kowalski tłumaczył, że kartki były wysyłane przez UM od zawsze.

Budżet uchwala koalicja

Kazimierz Kłodziński uznał, że pozyskano zbyt mało pieniędzy z unijnych funduszy w porównaniu z ościennymi gminami. Paweł Cieślewicz zauważył, że budżet co roku uchwalany jest przez koalicję, przy sprzeciwie opozycji. Jako inwestycję, która budzi wiele wątpliwości, wymienił modernizację pl. Wolności.**- Przy dobrej woli, patrząc na tę brzydką kostkę i fontannę, trudno byłoby głosować za absolutorium - poinformował.

Burmistrz polemizował z Kłodzińskim, a Cieślewiczowi powiedział, że kolor kostki zaakceptował konserwator zabytków.

Docenił pracę

Były też pochwały. Marek Przybyszewski uznał, że uwagi opozycji są cenne, ale trzeba docenić pracę burmistrza i urzędu.

Jak już pisaliśmy, burmistrz uzyskał absolutorium przy głosach 11 radnych, ośmiu wstrzymało się od głosu, a jeden był przeciw.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska