Ceny w sklepach rosną jak szalone. A nasze pensje?

- Jak mam iść do sklepu to od razu jestem cała nerwowa - zdradza pani Halina z bydgoskiego Fordonu. - Ceny rosną, a moja wypłata od lat taka sama. Coraz trudniej przeżyć od pierwszego do pierwszego. Czy te podwyżki kiedyś się skończą?

Sprawdziliśmy ceny podstawowych produktów spożywczych, które specjalnie dla „Pomorskiej” zebrał Urząd Statystyczny w Bydgoszczy. I tak: bochenek chleba kosztował w czerwcu 2,43 zł, pół roku temu (w grudniu 2018) - tyle samo, rok temu w czerwcu - 2,19 zł. Za mąkę (kg) płaciliśmy w zeszłym miesiącu 2,57 zł, w grudniu 2,50 zł, rok temu 2,44 zł. To zaś - odpowiednio - ceny: masła 82 % (200 g) - 6,12 zł, 6,87 zł i 6,61 zł; śmietany 18% (200 g) - 1,87 zł, 1,91 zł i 1,93 zł; twarogu półtustego (kg) - 14,14 zł, 14,10 zł i 14,06 zł; cukru (kg) - 2,56 zł, 2,17 zł i 2,11 zł; jajek (sztuka) - 0,62 zł, 0, 62 zł i 0,61 zł; mleka 2,55% (litr) - 2,51 zł, 2,47 zł i 2,46 zł; kurcząt patroszonych (kg) - 8,07 zł, 6,95 zł i 7,63 zł, piersi z kurczaka (kg) - 16,42 zł, 15,15 zł i 17,09 zł; szynki wieprzowej (kg) - 31,54 zł, 29,94 zł i 28,08 zł; schabu (kg) - 19,74 zł, 17,07 zł i 2,11 zł.

Polecamy także: Ceny szaleją. Ogórki są droższe od bananów. Fasolka bije arbuza

- Żywność przez rok podrożała o 6,2 procent, ale np. same warzywa aż o 27 procent - komentuje dr Krystyna Świetlik z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej. - Choć wzrost cen nieco wyhamował, w czerwcu wzrosły tylko o 0,3 proc. w porównaniu do maja, nie ma żadnych szans na powrót do tych sprzed roku. To samo dotyczy również warzyw i owoców. Mimo tego, że już są nie tylko z zeszłego sezonu, ale i tegoroczne.

- W czerwcu inflacja wyniosła 2,6 proc. rok do roku i 0,3 proc. do maja - mówi również dr Sonia Buchholtz, ekspertka ekonomicznej Konfederacji Lewiatan. - Od początku roku wciąż rośnie: w maju dynamika cen wyniosła 2,4 proc., w kwietniu 2,2 proc. Tym samym oficjalnie przekroczyliśmy cel inflacyjny, po raz pierwszy od listopada 2012.

Ekspertka dodaje, że na inflację wpłynęły przede wszystkim ceny żywności, a w tej grupie bezsprzecznie najwyższe wzrosty odnotowały warzywa (27,3 proc. r/r) i cukier (23,3 proc. r/r).

Wyższe ceny nadal dotykają wieprzowiny, chociaż jest nieco taniej niż przed miesiącem, a także pieczywa, co jest efektem drożejącej mąki.

Z perspektywy uboższych gospodarstw domowych, brakuje alternatywy wobec podwyżek - przez rok w kraju staniały tylko owoce, jak m.in. jabłka (ogólnie o 4,3 proc., ale niektóre są o wiele droższe) i jaja (6,1 proc.).

Polecamy także: Najpierw weź paragon, a potem zapłać. Bo sprzedawca zapłaci 4500 zł kary

Użytkowanie mieszkania kosztuje o 1,7 proc. więcej niż rok temu. Wywóz śmieci podrożał o 20 proc., natomiast wśród nośników energii potaniała tylko energia elektryczna (o 5,8 proc), podczas gdy ceny gazu wzrosły o 4,5 proc.

Inflację napędzają też paliwa. Okresy spadków cen na rynkach światowych nie znalazły odzwierciedlenia w naszych cenach detalicznych. W czerwcu litr benzyny 95 kosztował w naszym regionie 5,29 zł, w grudniu 2018 - 4,95 zł, rok temu w czerwcu 5,09. W przypadku PB98 wygląda to tak - 5,61 zł, 5,28 zł i 5,40 zł; LPG - 2,20 zł, 2,42 zł i 2,11 zł; ON - 5,25 zł, 5,23 zł i 5,09 zł.

- W ostatnich tygodniach, za sprawą coraz droższej ropy, obserwujemy dynamiczny wzrost hurtowych cen benzyn i diesla, co praktycznie przekreśla szanse na obniżki - komentuje Rafał Zywert z firmy monitorującej rynek paliw BM Reflex.

Tymczasem nasze pensje nie rosną już tak szybko. Dynamika wynagrodzeń wyniosła w czerwcu jedynie 5,3 proc. (w ujęciu rocznym), a to mniej niż prognozowali eksperci (ok. 7 proc.). Tym samym znalazła się na poziomie najniższym od lipca 2017 roku.

Ziemniaki w czerwcu kosztowały średnio 3,07 zł (kg), pół roku temu w grudniu 1,45 zł, w czerwcu 2018 - 1,68 zł, szpinak mrożony (500 g) - odpowiednio 4,73 zł, 4,29 zł i 4,23 zł; rzodkiewka (pęczek) - 1,83 zł, 1,97 zł i 1,65 zł; cebula (kg) - 5,02 zł, 2,83 zł i 3,34 zł; pomidory (kg) - 5,87 zł, 7,55 zł i 4,94 zł; marchew (kg) - 3,91 zł, 2,86 zł i 4,18 zł; biała kapusta (kg) - 4,66 zł, 2,08 zł i 1,45 zł; pietruszka (korzeń, kg) - 18,48 zł, 18,17 zł i 10,39 zł; ogórki świeże (szklarniowe, kg) - 4,29 zł, 9,19 zł i 4,53 zł. Fasolka szparagowa (kg) rok temu kosztowała 11,04 zł, w czerwcu br. - 17,21 zł, truskawki (kg) podrożały w tym czasie z 7,58 do 7,67 zł; maliny z 18,07 zł do 21,19 zł, czereśnie (kg) z 9,81 do 17,01, a jabłka (kg) staniały z 4,11 zł do 2,42 zł.

Polecamy także: WAKACJE Z 500+. APARTAMENT POD GIEWONTEM. 8 DMUCHANYCH JEDNOROŻCÓW. 90 METRÓW PARAWANU. NA CO JESZCZE WYSTARCZY? [LISTA]