Drogę krajową nr 10 w okolicach Lubicza okrzyknięto ,,Macierewiczówką” i dywagowano, czy rząd zdecyduje się na szybką przebudowę trasy na autostradę. To po tym, jak 25 stycznia pod Lubiczem Dolnym doszło do wypadku kolumny aut z Antonim Macierewiczem na pokładzie. Minister spieszył się z jednego spotkania u o. Rydzyka na drugie w Warszawie z udziałem samego prezesa Kaczyńskiego.
- Ta droga wymaga pilnej przebudowy, bo każdego roku jest tu gorzej - coraz większy ruch, przez co też jest niebezpiecznie - stwierdza Jan Krzysztof Ardanowski, poseł PiS z naszego regionu. - Ta trasa koncentruje ruch z innych okolicznych dróg, a trzeba wiedzieć, że to teren mocno zurbanizowany. I oczywiście jest to droga łącząca Toruń z Warszawą.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Poseł przypomina, że potrzebę przebudowy odcinka DK 10 pod Lubiczem omawiano w Sejmie już 3 lata temu, ale nie zyskała akceptacji większości. - Rozmawiałem z ministrem Adamczykiem i jego zastępcą Jerzym Szmitem. Zapewniono mnie, że przebudowa jest możliwa i będą na nią pieniądze - kontynuuje poseł Ardanowski. - To może być finansowanie z rezerwy resortu, może z puli przeznaczonej na przebudowę miejsc niebezpiecznych.
To, jaka byłaby najlepsza koncepcja przebudowy odcinka, parlamentarzysta oddaje w ręce specjalistów drogownictwa. Sam widzi takie możliwości: budowę wiaduktów nad przecinającymi „krajówkę” drogami podrzędnymi, poszerzenie trasy do trzech pasów i zmienną organizację kierunków ruchu, uzależnioną od natężenia ruchu. Bierze też pod uwagę budowę rond.
Za rondami są władze samorządowe i chciałyby je widzieć w Dobrzejewicach, Górnym i Dolnym Lubiczu (tam, gdzie wydarzył się wypadek z udziałem aut MON). W tych miejscach są skrzyżowania z sygnalizacją świetlną, co tamuje ruch.
- Drogę krajową należy przebudować na około 10-kilometrowym odcinku od miejscowości Dobrzejewice do węzła autostrady A1 - uważa Ryszard Korpalski, wiceprzewodniczący Rady Gminy Lubicz. - Nie wiadomo, kiedy zbudowana zostanie droga ekspresowa S10. Nikt nie zna terminów, dlatego chcemy, już teraz, jak najszybciej poprawić bezpieczeństwo. Stąd wniosek o zbudowanie rond. Byliśmy już w Ministerstwie Infrastruktury i otrzymaliśmy zapewnienie, że te ronda powstaną. Optymistyczny scenariusz mówi o końcu tego roku, a bardziej realny o przyszłym.
- Już wysłaliśmy wniosek w sprawie finansowania prac projektowych - informuje Tomasz Okoński, rzecznik bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - W projekcie oceniony będzie stan obecny i znajdzie się wskazanie optymalnych rozwiązań.
Pogoda na dzień (25.02.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news