Chcesz kupić działkę na "Metalowcu"? Podpisz umowę dzierżawy

Chcecie korzystać z działek na "Metalowcu", to musicie podpisać umowę dzierżawy ze stowarzyszeniem, które funkcjonuje w ogrodzie. Z ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych wynika, że korzystanie z działki nie wymaga zachowania członkostwa w stowarzyszeniu, czyli działkowcem jest osoba, która ma prawo do działki i nie musi ona być członkiem SOD "Metalowiec".
Sprzedaż działek planowana jest w pisemnym przetargu, który będzie ograniczony do działkowców ROD "Metalowiec".

A kiedy będziemy za działkę płacić? Wydział gospodarowania nieruchomościami w ratuszu wyjaśnia, że trzeba to zrobić do dnia zawarcia umowy przenoszącej własność. Gdyby sprzedaż następowała w trybie bezprzetargowym, mogłaby zostać rozłożona na raty na czas dłuższy niż 10 lat. Ale warunek jest taki, że nieruchomość została zabudowana na podstawie zezwolenia na budowę. W przypadku "Metalowca" brak jest takich działek, większość z nich jest zabudowana obiektami, które nie wymagają pozwolenia na budowę ani zgłoszenia, albo jest niezabudowana. Konkluzja - nie ma podstaw do sprzedaży bezprzetargowej i rozłożenia ceny na raty. Ale tu zdanie odrębne ma burmistrz.

- Prowadzę i nadal będę prowadził pilne konsultacje z zarządem stowarzyszenia na "Metalowcu" - mówi Arseniusz Finster.

- Każdy dzierżawca musi otrzymać opis sytuacji i zdarzeń, żeby miał pełną wiedzę. Będę też dążył do tego, żeby jednak wprowadzić system ratalnej sprzedaży.

Co się stanie, jeśli działki nie kupimy? Nadal będziemy mogli ją użytkować na podstawie umowy dzierżawy zawartej na czas nieoznaczony. Czynsz ustali stowarzyszenie.

By doszło do wyceny działki, musi być deklaracja, że chce się ją nabyć. Tam, gdzie takiej deklaracji nie będzie, wyceny nie będą zlecane.