https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chciałem dalej studiować, ale nie dostanę na czas dyplomu

KM
WSB robi problemy swoim studentom
WSB robi problemy swoim studentom sxc.hu
- Wyższa Szkoła Bankowa uniemożliwia nam kontynuację studiów - żali się jej student Paweł. Co na to władze uczelni?

Paweł (imię na prośbę studenta zostało zmienione) właśnie kończy III rok europeistyki w Wyższej Szkole Bankowej. Przed nim jeszcze tylko obrona licencjatu. Później chciałby kontynuować naukę i zdobyć tytuł magistra. Prawdopodobnie jednak czeka go rok przerwy.

Student opowiada:
- Problem jest w tym, że obrony zostały nam wyznaczone na 30 września, a II nabór na UMK, gdzie mógłbym dalej się uczyć, skończył się wczoraj. Czy będzie trzeci? Tego nie wiadomo. Pytałem o to w sekretariacie wydziału, ale jeszcze nie potrafiono mi nic powiedzieć.

Kłopot potęguje fakt, że WSB nie prowadzi europeistyki na studiach uzupełniających.
Paweł dodaje: - Szczerze mówiąc, bardzo mi zależy na bezpłatnych studiach, ponieważ licencjat słono kosztował. Ostatni rok ok. 4700. A im dalej, tym więcej. Gdybym nadal chciał studiować w WSB, za każdy miesiąc płaciłbym już ponad 500 zł. Na dodatek musiałbym zmienić kierunek na ekonomiczny. To mi nie odpowiada.
Studenci, jak twierdzi Paweł, rozmawiali na temat kłopotliwego terminu obrony z promotorami, ale usłyszeli, że dla małej grupy zdających nie opłaca się zwoływać komisji.

Paweł odpowiada: - Byliśmy więc przekonani, że drugi termin obrony będzie tuż po wakacjach. A tu lipa.
Zdaniem dra Dawida Bunikowskiego - prodziekana WSB, studenci, którym zależało na czasie mogli podchodzić do egzaminu latem.

- Wyznaczony termin obrony pracy licencjackiej zależy od wielu czynników: postępów w pisaniu pracy, zatwierdzenia jej przez promotora i zrecenzowania dyplomu. Pierwsze obrony na europeistyce odbyły się już w czerwcu, ale większość miała miejsce w lipcu.

Zapewnia, że promotorzy i władze uczelni przychylnie podchodzą do propozycji terminów obron. - Jednak ze względów organizacyjnych, takich jak recenzja i przygotowanie dokumentacji przez dziekanat, czas oczekiwania na obrony, od momentu złożenia pracy, wynosi dwa tygodnie. W uzasadnionych przypadkach dziekan skraca ten termin. Nie może tego zrobić w przypadku, gdy praca jest niekompletna czy też wymaga poprawek.

Paweł nie jest też zadowolony z seminariów, które uczelnia zaproponowała studentom europeistyki.
- Moim zdaniem turystyka czy etyka w reklamie, to nie są tematy, z których należałoby pisać licencjat na takim kierunku - uważa.

Dziekan ripostuje: - Student samodzielnie wybiera promotora, a co za tym idzie tematykę, jakiej seminarium będzie dotyczyło. W naszym systemie extranet dostępne są informacje o wszystkich wykładowcach, u których można pisać prace dyplomowe, wraz z zagadnieniami z poprzednich lat.
Zaznacza też, że wybór tematu zawsze może być kompromisem między studentem a promotorem.
Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 8

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
agent
Przyjaciele 30 września to pierwszy wrześniowy termin. Ciekawe co mają powiedzieć Ci którzy bronią się u księdza - w październiku?
m
madziola88
Krzyniu to chyba oboje go znamy ))
Świat jest mały... hehe:)))
A TY już po obronie ?
K
Krzyniu
Znam gościa, bo studiowaliśmy razem na tym samym roku. Na drugim roku wybrałem sobie promotora i pisałem co i o czym chciałem. Promotorzy wybierali tematy tylko tym, którzy nie wiedzieli, po co przyszli studiować, a ten gość od początku do takich należał...
m
madziola88
jojo - inteligentni ludzie wydaje mi się, że myslą, prawda?
jezeli komuś wczesniej nie zalezało na tym, zeby obronić sie jak najwczesniej i miec swiety spokój to jego wina!
ale najlepiej wszystko zrzucic na szkołe i władze!!
zreszta jezeli TEMU STUDENTOWI zalezało na dalszej kontynuacjii studiow drugiego stopnia z europeistyki to powinien do 20.09 wyrobic sie z terminem obrony pracy licencjackiej.
ale oczywiscie to wina szkoły, hehehe )))
ludzie są nieodpowiedzialni i tyle (
znam dokładnie ?podobny? przypadek studenta WSB. szkoda, ze nie zostało podane prawdziwe imie i nazwisko studenta.
ciekawe czemu stchórzył???? czyzby strach przed Gazeta Pomorska I portalem mmtorun? heh:PP
Spokojnej nocy, pozdrawiam studencików )))
j
jojo
Eh co za żałosny koleś! Poszedł się poskarżyć się do gazety, a sam pewnie nie napisał pracy na czas.... Przecież to normalka na każdej uczelni, że jeśli się nie wyrobisz, bronisz się w II terminie wrześniowym. Pan Dziekan bardzo dobrze wyjaśnił sprawę.
m
madziola88
Bez komentarza.... i wszystko jasne ))
Zupełnie nie dziwie się czemu imię studenta zostało zmienione!! hehe
Brawo dla Pana Dziekana!!
Komu zależało, jest już po obronie i na pewno dostał się na UMK )
Pozdraiwam Torunian
s
student hehe
kto był taki mądry i poszedł z tym do gazety?? lol, myślałem, ze mielismy bardziej ogarnietych ludzi na roku.
trzeba było sie bronić latem, pretensje miej do siebie
s
student heh ;)
kto był taki mądry i poszedł z tym do gazety?? lol, myślałem, ze mielismy bardziej ogarnietych ludzi na roku.
trzeba było sie bronić latem, pretensje miej do siebie
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska