Chełmno. Baszta zainteresuje turystów

Zabytek usytuowany jest w kompleksie murów obronnych, przy plantach.
Bracia Kurkowi opiekują się nią od 2001 roku. Wówczas została im przekazana przez magistrat. Burmistrzem był wtedy Jan Jurczak, a jego zastępcą - Zdzisław Gamański. Budowla groziła wtedy zawaleniem i wymagała natychmiastowego remontu. Obiekt nie nadawał się do użytku, miasto wyprowadziło wiec z niego seniorów, dla których było to miejsce spotkań.
- Rycerze dostali osadę, bractwo kurkowe - Basztę Dominikańską - mówi burmistrz Mariusz Kędzierski. - Zarówno miasto, jak i bractwo kurkowe, przez te lata inwestowało w remonty.

Burmistrz wylicza, ile pieniędzy przeznaczono z budżetu miasta w latach 2005-2007 na roboty w Baszcie Dominikańskiej:
- W 2005 roku na roboty budowlano - konserwatorskie przeznaczyliśmy prawie 20 tysięcy złotych - mówi. - Wykonano za to kanalizację tłoczną z przepompownią ścieków oraz posadzki. Rok później, ponad 23 tysiące złotych przekazano na roboty stolarskie, ślusarskie, dekarskie i elektryczne. Dodatkowo ponad 53 tysiące złotych, w tym 40 tysięcy złotych unijnych zainwestowano w mury baszty w ramach "Rewitalizacji zabytków architektury miasta Chełmna - I etap". Za prawie 16 tysięcy złotych w 2007 roku wykonano tam roboty posadzkowe, tynkarskie, malarskie, schody i balustrady. Łączne nakłady poniesione przez miasto to ponad 112 tysięcy złotych.
Poza tym, zostały pogłębione fundamenty budynku, zbudowano stropy, ułożono nowe posadzki i tynki, położono izolację i postawiono nową konstrukcję dachu. Zbudowano schody na zewnątrz i wewnątrz baszty, które prowadzą do piwnicy, a także wymieniono drzwi i okna. Nie żałowano środków na ich okratowanie zwłaszcza, że podczas remontu uaktywnili się złodzieje. Urządzono też wnętrze budynku.

W odrestaurowanie obiektu zaangażowali się bracia kurkowi, którym pomogli także drobni sponsorzy oraz Urząd Miasta. Prace wykończeniowe dofinansował samorząd województwa - przekazując 14 tysięcy złotych.
Celem było, aby Baszta ożyła już w tym roku, na jubileusz 10-lecia bractwa. Wkrótce pojawią się tam ich pamiątki strzeleckie, sztandar, dyplomy, armatka, statuetki. Już można obejrzeć zdjęcia z kolejnych etapów remontu.
Prawdopodobnie obiekt zostanie udostępniony zwiedzającym. Przewodnicy przyznają, z chęcią umieszczą średniowieczną budowlę na mapie miejsc, którymi można pochwalić się przed mieszkańcami i turystami.
- Na razie nikt się ze mną nie kontaktował w te sprawie, ale jesteśmy zainteresowani - mówi Anna Grzeszna Kozikowska, prezes Koła PTTK w Chełmnie. - Każdy nowy obiekt, choćby z drobną ekspozycją osiągnięć stowarzyszenia czy bractwa, historią obiektu, uatrakcyjnia wycieczkę. Baszta Dominikańska znajduje się na Nowych Plantach, w miejscu, które jest stałym punktem zwiedzania. Z przyjemnością zapraszalibyśmy tam turystów, gdyby mogli tam wejść bezpłatnie lub za symboliczną opłatą.