Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chełmno. Jeżdżą uszkodzonym "trupem"

Monika Smól
Karetka pogotowia wykorzystywana przez ChDK ma ponad 20 lat
Karetka pogotowia wykorzystywana przez ChDK ma ponad 20 lat Fot. Monika Smól
Zdaniem radnego Michała Wrażenia dyrektor ChDK powinien przewidzieć, że w starym aucie padnie głowica. Jak większość radnych, głosował za tym, by nie wspierać domu kultury w zakupie nowego.

Radny Janusz Błażejewicz wystąpił z wnioskiem, by nie wprowadzać pod obrady zadań, które otrzymali krótko przed sesją.

Nie chcą być zaskakiwani

- Z zakupem samochodu nie może być tak, że wczoraj ktoś złożył zapotrzebowanie, a my dziś to przyjmiemy - mówił Błażejewicz. - Trzeba to przemyśleć, bo chodzi o duże pieniądze.
Dokładnie o 30 tys. złotych. O tyle wnioskował Janusz Napora, dyrektor ChDK.
Janusza Błażejewicza poprał radny Lesław Giżyński, który - co podkreślił - w imieniu Forum Samorządowego stwierdził, że zmiany kolejny raz są wprowadzane w nieodpowiednim czasie.
- Znów jesteśmy zaskakiwani - wytknął Giżyński.
Rajcy zaskoczyli Danutę Brzezińską, skarbnik urzędu Miasta.
- Nie jesteście zaskakiwani, ustaliliśmy kiedyś, że jak coś zasadnego się pojawi, to w taki sposób będziemy to wprowadzać na sesję - mówiła Brzezińska. - Mamyco tydzień zwoływać sesję? Sprawa pojazdu jest świeża. Jak chcecie zwołamy sesję nadzwyczajną.
- Jak ktoś chce kupić samochód, to musi być sesja nadzwyczajna? - pytał radny Giżyński.
Brzezińska tłumaczyła, że chciała rajcom ułatwić pracę.
- Auto się sypie, a w mieście są zaplanowane imprezy, np. Dni Chełmna na 25 czerwca, ludzie mają głośniki nosić na plecach? - odparła pytaniem Brzezińska. - To ich narzędzie pracy.
Sytuację próbował uspokoić burmistrz Mariusz Kędzierski.
- To niepotrzebne emocje - zaczął Kędzierski. - Ani ja ani dyrektor ChDK nie przewidzieliśmy, że pęknie głowica. Jest gorący okres, lato, wiele imprez. Teraz radzą sobie tak, że jadą kawałek i stają, by auto odpoczęło. Nie ma sensu remontować starego trupa, ale jeśli tak wolicie - to ok.

Awarię można przewidzieć?

Głos zabrał też radny Michał Wrażeń: - Samochody podlegają przeglądowi technicznemu - mówił. - Tam mówią, co jest. Już na początku roku było wiadomo, co jest z tym pojazdem.
Jan Jurczak nie krył zdziwienia.
- Słucham i nie wierzę - przyznał radny Jurczak. - Pytam Wrażenia: który mechanik powie ci, że trzaśnie za tydzień głowica auta? Tego się nie da przewidzieć! ChDK jeździ starą odremontowaną karetką, która się nie nadaje do niczego. To instytucja podległa miastu, skoro ma wykonywać swoje zadnia to musi mieć samochód.
- Nie mówiłem, że jestem przeciwny tym zadaniom, ale że trzeba je przedyskutować w klubach, komisjach, zapytać dyrektora jakie chce auto - dodał Błażejewicz.
Janusz Napora twierdzi, że wie czego potrzebuje. Przejrzał oferty.
- Pojazd, jakiego potrzebujemy, z 2003/4 roku kupimy już za 30 tys. złotych - mówi Janusz Napora. - Nasza stara wyeksploatowana karetka jest u mechanika, a my pożyczamy auto od zieleni miejskiej. Karetka wciąż ma jakąś awarię, z trudem już sobie radzimy. Trzeba w niej wymienić blachy, akumulator, skrzynię biegów. Generalny remont kosztowałby 15 tys. złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska