W związku z tym, że niektóre zdjęcia wskazują na to, że brak porządku wokół pojemników na odpady jest na osiedlu, a dokładnie między blokami 8 i 9 przy ulicy Kopernika, zapytaliśmy o powody takiej sytuacji prezesa Spółdzielni Mieszkaniowej w Chełmnie.
- Od 1 stycznia obowiązuje nowa ustawa śmieciowa - mówi Andrzej Łaniec. - Mieszkańcy dostali nowe pojemniki na odpady bio. Musieliśmy zwiększyć liczbę punktów, w których ustawiliśmy pojemniki, ponieważ przybywa odpadów posegregowanych, a zmniejsza się ilość tych zmieszanych. I całe szczęście, ponieważ tutaj opłaty są niższe niż gdybyśmy mieli wyłącznie niesegregowane i koszty niestosowania się do segregowania też skutkowałyby karami - droższym wywozem takich odpadów. Między blokami przy ulicy Kopernika 8 a 9 planujemy rozebrać garaż, powstanie plac i będziemy wtedy mogli pojemniki na odpady odsunąć od budynków. Liczę na to, że to rozwiąże problem lub go zminimalizuje.
Andrzej Łaniec wskazuje, że problemy wynikają też z tego, że pojemniki są zbyt małych gabarytów lub mają za małe otwory, przez które się je napełnia.
Kartony po zamówionym towarze rwijcie na kawałki
- Nie wrzucimy tam dużej plastikowej butelki - 5-6-litrowej, nawet gdy ją zdepczemy lub zgnieciemy - co warto robić też w przypadku małych butelek, bo kubatury tych pojemników są naprawdę niewielkie zważając na ilość korzystających mieszkańców - mówi Andrzej Łaniec. - Kiedy pojemnik się napełni, a to dzieje się dość szybko, ludzie zostawiają odpady wokół pojemników. I robi się bałagan. Nawet cotygodniowy wywóz okazuje się zbyt rzadkim. Tam, gdzie wyrzucamy papier - też otwory są zbyt małe, niedostosowane do współczesnych potrzeb. Ludzie dużo kupują przez internet, paczki dostarczane są im w kartonach, które gdzieś trzeba wyrzucić. Ktoś zada sobie trud i porwie karton na drobne, ktoś inny - postawi obok pojemnika. Czekamy na dostawę, bo w Urzędzie Miasta Chełmna obiecano nam, że dostaniemy kupione przez nich zbiorniki recyklingowe na różny asortyment odpadów. To miasto nas wyposaża w pojemniki, ale w ostatnich czasach takich dostaw nie było. Pojawiły się tylko, nie wiem nawet z czyjej inicjatywy, druciane pojemniki na plastik. Cieszę się i z tego, ale one sprawdzają się tylko w przypadku odpadów plastikowych większych. Te drobne z nich wylatują i robi się kolejne śmietnisko.
Jak dodaje prezes Spółdzielni Mieszkaniowej, zdarzało się - zwłaszcza na os. Kopernika - że mieszkańcy łamali zakazy, parkowali auta w niedozwolonych miejscach i blokowali śmieciarkom wywóz odpadów.
- Tak było właśnie na Kopernika- zaznacza Andrzej Łaniec. - Wypadliśmy przez to z grafika, śmieci przybywało, a trzeba było czekać na kolejny przyjazd kilka dni. Co jeszcze ważne, ja liczę, że pojemniki do odpadów bio będą systematycznie - zwłaszcza latem - odbierane, wywożone domycia. Bo inaczej mogą stać się dużym kłopotem.
W Chełmnie ogródki piwne wyrosły na rynku. I nie tylko. Gdzie jeszcze? [zdjęcia]
Na pewno takie widoki w wielu zakątkach nie sprzyjają również ogólnej ocenie dla miasta, zwyczajnie je szpecąc. Mieszkańcy krytykują ten stan rzeczy w swoich mediach społecznościowych, wstawiając zdjęcia.
Kupili pierwszą partię dzwonów
- Dwa zdjęcia nie dotyczą miejskiego systemu - mówi Piotr Murawski, zastępca burmistrza Chełmna. - Miasto organizuje system odbioru odpadów komunalnych wyłącznie z nieruchomości zamieszkałych. Ogrody działkowe posiadają umowy niezależne z odbiorcą odpadów - głównie z firmą ZUM (chociaż jest możliwość zawarcia umowy z innym podmiotem). Zdjęcie z osiedla Kopernika faktycznie dotyczy miejskiego systemu gospodarki odpadami komunalnymi. Podsumowaliśmy pierwszy kwartał funkcjonowania nowego systemu. Dotarło do nas już 30 nowych dzwonów, które zostaną rozmieszczone w przestrzeni starówki oraz Placu Wolności. Dzwony są metalowe, lakierowane na kolor antracytowy, wyglądają bardzo estetycznie. Każdy z pojemników w 30 procentach będzie oklejony zgodnie z kolorystyką danego surowca: niebieski – papier, zielony – szkło, żółty – metale i tworzywa sztuczne.
Zastępca burmistrza podkreśla, że jeżeli nowy typ dzwonów sprawdzi się, wówczas planują zakupienie kolejnej partii w podobnym standardzie.
- Do Spółdzielni Mieszkaniowej została wystosowana prośba o ponowne przemyślenie rozmieszczenia wysp śmieciowych na gruntach spółdzielczych tak, aby poprawić warunki odbioru surowców na osiedlach wielorodzinnych - dodaje Piotr Murawski. -Należy jednoznacznie wskazać, że od początku stycznia, tym samym momentu rozpoczęcia obowiązkowej segregacji odpadów komunalnych, znacząco wzrosła liczba surowców odbieranych z dzwonów oraz worków. Podejmujemy działania, aby wzrosła liczba funkcjonalnych wysp śmieciowych.
