https://pomorska.pl
reklama

Chełmno. Zaopiekował się łabędziem

mona
Bogdan Utrata pomógł w ratowaniu łabędzia.
Bogdan Utrata pomógł w ratowaniu łabędzia. nadesłane
Królewski ptak leżący w rowie doczekał się pomocy. Od byłego komendanta PSP i policjantów.

Bogdan Utrata wyszedł z psem na spacer. Dostrzegł w rowie potraconego przez samochód łabędzia. Wspólnie z policjantem drogówki Marcinem Szulcem pośpieszyli mu z pomocą.

- Ptak się nie ruszał, trzeba było go ratować To było jak reality show - ćwiczenia sztabowe dla policji i strażaków - śmiej się Bogdan Utrata, który blisko 20 lat był komendantem chełmińskiej Straży Pożarnej. - Strażacy dysponowali wykazem weterynarzy. To ważne, by mieli spis fachowców, na ich poszukiwanie nie traci się potem czasu w trakcie akcji. Policjant Marcin Szulc zaopiekował się łabędziem, którego wspólnie zawieźliśmy do Kijewa Królewskiego. Tam przyjęto "pacjenta" bez problemu. Nie wszyscy weterynarze są chętni do pomocy w takich przypadkach.
Były szef ratowników przyznaje, że współpraca służb zadziała prawidłowo.

- Łabędź to królewski ptak. Zostawić go przy drodze nie wypada! - dodaje Utrata.

Wybrane dla Ciebie

Eurojackpot - wygrana w Polsce. Jakie wygrane padły?

Eurojackpot - wygrana w Polsce. Jakie wygrane padły?

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska