Młodzicy Chemika rywalizowali w turnieju finałowym rozgrywanym w Krośnie Odrzańskim. W grupie zaczęli od pokonania Volley Tęcza Gubin/Krosno Odrzańskie 2:0, potem była porażka z Energetykiem Poznań 1:2, a następnie wygrana nad Plasem Kielce 2:1. W półfinale bydgoszczanie pokonali Lechię Tomaszów Mazowiecki 2:1, by w finale przegrać z Jastrzębskim Węglem 0:2.
Więcej wiadomości sportowych, zdjęcia, wideo, relacje live na www.pomorska.pl/sport
- Gdyby ktoś przed finałem dawał nam srebrny medal, to wziąłbym go w ciemno - przyznaje trener Bartosz Zaparucha, któremu pomagał Tomasz Zaczek. - Były trudne momenty w meczu z Poznaniem, a potem z Kielcami, z którymi wysoko przegrywaliśmy w drugim secie. Jednak udało się odwrócić losy meczu. On był decydujący. Gdybyśmy nie wygrali, to pozostałaby nam walka o miejsca pięć - osiem. Półfinał też był bardzo zacięty. Pierwszego seta przegraliśmy, a kolejne dwa wygraliśmy po ciężkiej walce. W finale mieliśmy dobre przyjęcie, ale zdarzały się nam proste błędy i stąd porażka. Chcemy podziękować wszystkim rodzicom, którzy nas niesamowicie dopingowali. Osobne podziękowania dla Barbary Browarczyk, która poświęcała swój wolny czas, by pomóc chłopakom w regeneracji - podkreśla opiekun drużyny.
Warto dodać, najlepszym atakującym wybrano Mateusza Nowaka, a najlepszym blokującym Mateusza Budzińskiego.
Zespół w tym roku rozegrał aż 90 meczów!
Trener Zaparucha prowadzi tę grupę od pięciu lat. Teraz większość z nich przechodzi do kadetów i tam chce walczyć o kolejne medale i trofea.
CHEMIK: Konrad Appelt, Aleksander Bebel, Bartłomiej Browarczyk, Mateusz Budziński, Filip Ciechański, Jakub Drzewiecki, Marcel Kołodziejski, Wojciech Malinowski, Mateusz Nowak, Leon Pańka, Mateusz Rutkowski, Wojciech Sawiełajc, Oliwer Siwicki, Jakub Zgórzyński.
Dołącz do nas na Facebooku
