Pierwszy plan to wyremontowanie figurki Matki Bożej w Wałyczu przy ulicy Zygmunta Działowskiego, drugi - zdążyć przed nabożeństwami majowymi. Oba plany zrealizowano - pierwsze nabożeństwo majowe odprawił ks. Bartłomiej Surdykowski.
Z inicjatywą akcji wyszły mieszkanki Wałycza: Marlena Marciniak i jej córka Nikola Marciniak oraz Jolanta Klejnowska.
- Kafelki były zniszczone, figurka się rozsypywała, więc wpadłyśmy na pomysł, żeby ją odrestaurować - mówi 46-letnia Marlena Marciniak. - Za pomocą ogłoszeń rozwieszonych w Wałyczu informowałyśmy, że zbieramy pieniądze - kontynuuje i podkreśla, że każdy mógł wpłacić dowolną sumę pieniędzy. - Przez miesiąc udało się uzbierać kwotę, której nawet się nie spodziewałyśmy - dodaje Marlena Marciniak o zorganizowanej w marcu zbiórce pieniędzy. Pieniądze mieszkańcy ofiarowywali spotykając organizatorki akcji lub przychodząc do ich domów.
https://pomorska.pl/straty-po-pozarze-w-walyczu-oszacowano-na-55-tys-zl/ar/c1-14111511
Figurka od lat jest częścią wsi. Mieszkańcy, głównie kobiety, co roku uczestniczą w nabożeństwach majowych w godzinach popołudniowych i, jak podkreślają, jest to już tradycja.
Odnawianie figurki trwało dwa tygodnie, ale było warto, bo zyskała: nowe cegły, kafelki, dach, krzyż, kwiaty, odmalowane ogrodzenie.
Wykonania -bezpłatnie -remontu po pracy i w wolne dni, czasem nawet do g. 23, podjęli się Marcin Balicki, Dariusz Marciniak oraz Mariusz Adamczyk.
Agro Pomorska odcinek 61,
