Pożar w Chmielnikach

(fot. fot. Agusia1010)
Przypomnijmy, pożar w Chmielnikach wybuchł przed godz. 13. Spłonęły 23 auta, w tym 21 doszczętnie, a także hektar lasu.
Wszystkie samochody stały na dzikim parkingu.
Zdaniem strażaków doszło do zapłonu niewykoszonej trawy - od niedopałka lub układu wydechowego któregoś z aut. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, samochody warte były razem ok. 160 tys. zł.
Udostępnij