https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Czy w parku 1000-lecia uda się zastosować odnawialną energię

TEKST I FOT. MARIA EICHLER
Arseniusz Finster pokazuje, jak wygląda lampa solarna.
Arseniusz Finster pokazuje, jak wygląda lampa solarna.
Miasto chciałoby skorzystać ze wsparcia Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Gdańsku na urządzenie zielonego zakątka w centrum.

W grę wchodzą dotacje i pożyczki z tego źródła, ale ci, którzy się o nie ubiegają, muszą się wykazać działaniami na rzecz edukacji, ekologii i zastosowaniem energii odnawialnej. Jeśli chodzi o dwie pierwsze dziedziny, to nie ma problemu, bo park uwzględnia zarówno edukowanie, jak i ekologiczne rozwiązania.

Gorzej z energią odnawialną, chociaż w ratuszu zastanawiają się nad możliwością zainstalowania tam 80 lamp wykorzystujących energię słoneczną i wiatr. Szkopuł w tym, że nie wiadomo, czy w tym terenie zdadzą one egzamin. Lampy mają wiele zalet - są żywotne, ich utrzymanie nic nie kosztuje, nie wymagają kabli, ich instalacja jest bardzo prosta.
- Ale musimy mieć pewność, że będzie w parku jasno, nawet jeśli nie będzie słońca i wiatru - mówi burmistrz Arseniusz Finster.

10 stycznia jest spodziewana w Chojnicach wizyta marszałka Mieczysława Struka, który ma obejrzeć nie tylko inwestycje drogowe, także park. Będzie mu towarzyszyć pani prezes WFOŚ Danuta Kozak-Grodzicka i być może uda się wtedy uzgodnić jakiś scenariusz dla parku.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
krawczyk
Zawsze jestem zwolennikiem tego typu rozwiazan. Niestety na rynku OZE istnieje jeszcze wielu deweloperów, którzy nie potrafią odnaleźć się w tej branży, co jest ściśle powiązane z niedotrzymywaniem terminów i wątpliwą użytecznością całego sprzętu. Tutaj prym wiedzie Ekoenerigia z Szadka pana Santy, ktora umywa raczki od jakiejkolwiek odpowiedzialności.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska