www.pomorska.pl/chojnice
Więcej aktualnych informacji z Chojnic znajdziesz również na stronie www.pomorska.pl/chojnice
Stanisław D. siedzi w więzieniu, ale odbywa karę za inne przestępstwo. Teraz chojnicka prokuratura oskarża go o to, że od 15 marca do 30 października 2006 r. w Chojnicach, Topoli i Bydgoszczy, działając wspólnie z innymi osobami, wyłudził ponad 200 tys. zł.
Mechanizm przestępstwa był prosty. D. namówił kilka osób z Rytla i Czerska do brania kredytów na własne nazwisko. Za przysługę wręczał im gratyfikacje. Były jednak one niewspółmierne do skali oszustw.
Na przykład Tomasz R. za wzięcie 52 tys. zł kredytu na kupno volkswagena dostał tylko 300 zł. Wyłudzenie miało miejsce 15 marca 2006 r. Poszkodowanym w tej sprawie jest Santander Consumer z Wrocławia.
Kilka dni później, 20 marca, wyłudził w Avansie telewizor Panasonic o wartości ponad 6 tys. zł. Dzień później wyłudził telewizor LG za 3,5 tys. zł, a jeszcze następnego - telewizor Philips za 5,4 tys. zł. Kolejne "zakupy" to kamera, laptop i aparat fotograficzny.
Mężczyzna ukradł też 39 tys. zł na rzekome kupno mercedesa E210.