W czwartek rano około godz. 7.30 policjanci ruchu drogowego z chojnickiej komendy patrolujący odcinek drogi krajowej nr 22 w rejonie Krojant zwrócili uwagę na dwa osobowe volkswageny, jadące jeden za drugim od strony Człuchowa. W pewnym momencie, tuż przed przejazdem kolejowym, jadący z tyłu srebrny passat wyprzedził poprzedzające auto i gwałtownie przyspieszył. - Policjanci podejrzewając, że samochód może pochodzić z kradzieży, podjęli za nim pościg - informuje Renata Konopelska-Klepacka, rzeczniczka chojnickiej policji. - Kierowca volkswagena skręcił w kierunku Brus. Uciekając przed policjantami ścinał zakręty i wyprzedzał inne pojazdy na wzniesieniach.
Film z pościgu
Więcej informacji z Chojnic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/chojnice
Złodziej kilkanaście razy złamał zakaz wyprzedzania i nie zastosował się do podwójnej linii ciągłej. Na odcinku Kłodawa - Turowiec auto miało ponad 200 km na liczniku. W okolicach Turowca mężczyzna podczas wyprzedzania kolumny pojazdów u szczytu wzniesienia uderzył w renault lagunę. Informacje o trwającym pościgu zostały przekazane policjantom z bruskiego komisariatu, którzy przy wjeździe do miasta wystawili blokadę.
- Kierowca volkswagena nie zastosował się jednak do sygnałów do zatrzymania się, ominął blokadę i wjechał w ulicę Bema - mówi Konopelska-Klepacka. - Tam stracił panowanie nad kierownicą i uderzył w krawężnik, uszkadzając koła. Nie mogąc kontynuować jazdy, porzucił auto i uciekał dalej pieszo, przeskakując ogrodzenia posesji. Po krótkim pościgu został zatrzymany przez policjantów.
Złodziejem okazał się 32-letni mieszkaniec Słubic. Mężczyzna ma zakaz kierowania pojazdami obowiązujący go do kwietnia 2012r. Auto, którym uciekał, zostało skradzione w czwartek rano w Wałczu. - Właściciel pojazdu o kradzieży dowiedział się od policjantów - mówi Konopelska.