https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojnice. Na Starym Rynku gościł Janusz Palikot

MARIA EICHLER
Janusz Palikot przez dwie godziny agitował na rzecz swojej partii
Janusz Palikot przez dwie godziny agitował na rzecz swojej partii Daniel Frymark
Spóźnił się. Nie przeprosił. Ale i tak chojniczanie przez dwie bite godziny słuchali, co ma do powiedzenia.

Co ciekawe, słuchaczami byli nie tylko bardzo młodzi ludzie, wśród których ugrupowanie Janusza Palikota znajduje wiernych wyznawców. Nie dla wszystkich starczyło krzesełek, za to wszyscy mogli dokładnie widzieć Janusza Palikota na telebimie. W scenografii dominował kolor pomarańczowy, tego koloru były rozdawane ulotki i baloniki, a na stole leżały pomarańcze.

Janusz Palikot chce, by Liroy startował z jego listy

Burmistrz Arseniusz Finster dziękował Palikotowi za odwiedziny w Chojnicach, gratulował rozwoju partii i wręczył gościowi "Dzieje Chojnic".

Lider Ruchu przez godzinę z okładem wykładał podstawowe rzeczy, wokół których koncentruje się jego partia. M.in. mówił o finansowaniu partii w Polsce nie z budżetu, ale z dobrowolnego opodatkowania obywateli, o kadencyjności stanowisk, likwidacji Senatu, powiatów i ograniczeniu liczby radnych.
- To nie my powinniśmy się bać urzędników - dowodził. - To oni mają robić wszystko, żeby nam pomóc. Jak chcę założyć wypożyczalnię rowerów, to oni powinni zebrać potrzebne mi kwity.
Dostał za to brawa, jak i za uwagę, że nie może być tak, żeby w szkołach trzy razy w tygodniu była religia, a tylko jedna lekcja fizyki.

Były pytania o ewentualną koalicję w Sejmie, o emerytury, proponowane zmiany w ochronie zdrowia, receptę na jazdę po pijaku i wiele innych kwestii. - Nie pijcie teraz bimbru, nie bierzcie marihuany, nie jedzcie wiejskiej kiełbasy - apelował Palikot. - Razem zmienimy Polskę. A to wszystko będziecie mogli zrobić później...

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
"Nie pijcie teraz bimbru, nie bierzcie marihuany, nie jedzcie wiejskiej kiełbasy - apelował Palikot. - Razem zmienimy Polskę. A to wszystko będziecie mogli zrobić później..."

Tylko takie oszołomy jak Paligłup mogły na to spotkanie przyjść i słuchać jego głupot. ten dureń nie ma szans dostać się do władzy, on tylko szum medialny robi przy okazji każdych wyborów.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska