https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Chojnice. Wojciech Skóra tropi przedwojennych agentów. Na ponad 400 stronach!

MARIA EICHLER
Prof. Wojciech Skóra wpisuje dedykację Marii Lipińskiej
Prof. Wojciech Skóra wpisuje dedykację Marii Lipińskiej Maria Eichler
Dzieje wywiadu to jego konik i przedmiot naukowych badań. Ale odżegnuje się od taniej sensacji, bo przecież ta robota wymaga sprawiedliwej oceny, a nie chwytliwych sztuczek.

Prof. Wojciech Skóra na co dzień pracuje w Akademii Pomorskiej w Słupsku, kieruje tam zakładem historii XX w. O wywiadzie w Chojnicach pisał już przed sześciu laty. Dlaczego powrócił do tego tematu? - Bo natrafiłem na nieprzeglądane dokumenty - mówił wczoraj podczas promocji książki w starostwie. - W Warszawie i w Londynie.

Jego pracę pt. "Placówki wywiadu polskiego w Chojnicach" wydało Europejskie Stowarzyszenie "Pomerania" w serii Biblioteka Filomaty, a grosza nie poskąpiło starostwo, a także Bank Spółdzielczy w Czersku. Powiat nie odmówił wsparcia, bo jak stwierdził Marek Buza, cieszy każda książka o ludziach i wydarzeniach w naszym regionie. A Jolanta Fierek, szefowa Banku Spółdzielczego w Czersku dodała, że zarabianie zarabianiem, ale przyda się też, by bank propagował czytelnictwo, które tak drastycznie spada...

Chojnice - wiadomości

Laudację wygłosił dr Jerzy Szwankowski. - Jest tu bogaty materiał źródłowy, czyta się pasjonująco, a starsi chojniczanie znajdą tu znajome nazwiska i adresy - zachęcał do lektury. - Autor znacząco rozszerzył zawartość, dodał nowe rozdziały, inne rozbudował, a z 242 stron zrobiło się ich 420...

- Chojnice to nie jest moje miasto - wyznał pochodzący z Koszalina historyk. - Ale dziękuję za tak życzliwe przyjęcie i za mecenat, który jest bardzo pomocny. To nie jest łatwa lektura, bo ja nie idę w ślady Bogusława Wołoszańskiego, choć i tak można zajmować się historią. Działalność wywiadowcza to mrówcza praca i gromadzenie setek tysięcy informacji, a efektowne pościgi czy wykorzystywanie ludzkich słabości to tylko margines. Gdyby na nie kłaść nacisk, byłaby to jednak pewna trywializacja.

Profesor komplementował, że Chojnice są miastem małym, ale mają wielką historię i podkreślał, że bohaterem zbiorowym jego publikacji jest właśnie ta miejscowość i jej mieszkańcy. Działy się tu rzeczy ciekawe, choć trudno uznać przedwojenny wywiad polski za w pełni profesjonalny. Nie wykluczył, że jeszcze do tego tematu wróci, bo przecież zawsze można jeszcze odkopać jakieś akta...

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska