[polecany]13378978[/polecany]
Mb. Prowadzili grę w ospałym tempie; gospodarzom brakowało dokładności i skuteczności. Postawy zespołu Chojny nie zmienił nawet gol strzelony głową przez Jakuba Kapsę.
Lider IV ligi pomorskiej grał bardzo konsekwentnie w defensywie, a swoje akcje starał się wyprowadzać z szybkiego kontrataku. Poza tym gracze prowadzeni przez trenera Budziwojskiego mieli boiskowego farta. Dwa strzały z dystansu okazały się nie do obrony.
Kolejnym rywalem żółto-krwistych będzie w sobotę pierwszoligowy Stomil Olsztyn.
Chojniczanka Chojnice - Kaszubia Kościerzyna 1:2 (1:1)
Bramka dla gospodarzy: Kapsa ().
CHOJNICZANKA: Jałocha (46. Misztal) - Laskowski (46. Szopiński), Markowski, Jankowski, Abramowicz - Karwacki (46. Garuch), Feciuch, Rysiewski (46. Feruga), Kapsa (46. Radomski), Kosuke Ikegami - Bejuk.
Mb
Lider IV ligi pomorskiej grał bardzo konsekwentnie w defensywie, a swoje akcje starał się wyprowadzać z szybkiego kontrataku. Poza tym gracze prowadzeni przez trenera Budziwojskiego mieli boiskowego farta. Dwa strzały z dystansu okazały się nie do obrony.
Kolejnym rywalem żółto-krwistych będzie w sobotę pierwszoligowy Stomil Olsztyn.
Chojniczanka Chojnice - Kaszubia Kościerzyna 1:2 (1:1)
Bramka dla gospodarzy: Kapsa ().
CHOJNICZANKA: Jałocha (46. Misztal) - Laskowski (46. Szopiński), Markowski, Jankowski, Abramowicz - Karwacki (46. Garuch), Feciuch, Rysiewski (46. Feruga), Kapsa (46. Radomski), Kosuke Ikegami - Bejuk.