https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka Chojnice zaprezentowała się kibicom. Fani chcą pierwszej ligi [zdjęcia]

- Przede wszystkim awansu do pierwszej ligi - tego oczekują od piłkarzy Chojniczanki kibice
- Przede wszystkim awansu do pierwszej ligi - tego oczekują od piłkarzy Chojniczanki kibice fot. Monika Smól
- Przede wszystkim awansu do pierwszej ligi - tego oczekują od piłkarzy Chojniczanki kibice. Wśród nich Damian Buca, który przyszedł na prezentację zespołu.

Chojniczanka Chojnice prezentacja

Za kilka dni, 10 marca, MKS Chojniczanka świętować będzie 83-lecie istnienia. Po raz kolejny można było przekonać się, że ma naprawdę wiernych kibiców. Chojnicki Dom Kultury wypełnił się do ostatniego miejsca.
Było nawet więcej miłośników kopania niż mogła pomieścić sala kinowa. Zaprezentowano zarówno drużyny seniorów, rezerw, jak również młodzieżowców. Swoje pięć minut mieli na scenie także też skupieni w Chojniczance lekkoatleci. W młodzieżówce piłkę kopie 366 zawodników. Już jesienią klub skupiał będzie dwadzieścia drużyn. Po raz pierwszy w historii je-go istnienia będzie miał zespoły we wszystkich kategoriach.

Chojniczanka utrzymuje się trzeci sezon w drugiej lidze. Od pół roku zawodników trenuje Mariusz Pawlak.
Na widowni nie zabrakło Andrzeja Borowskiego, który - jak podkreślano - jest ikoną chojnickiej piłki nożnej. W swojej długiej karierze zawodniczej strzelił aż 499 goli. Zdradził, że teraz chciałby trenować młodzież. Trenerskie aspiracje ma również kapitan zespołu Robert Bednarek. - Jestem właśnie w trakcie kursy trenerskiego - przyznał Robert Bednarek, który został również asystentem trenera. - Mam nadzieję, że pomyślnie ukończę go w grudniu.
Zapytany przez nas, czy jako kapitan zespołu czuje na sobie większą odpowiedzialność za niego, stwierdził że każdy zawodnik musi mieć świadomość, że równo pracuje na pozycję swojej drużyny. - Wszyscy sobie pomagamy, jesteśmy zespołem, tu wszystko odbywa się w grupie - podkreślił Robert Bednarek. - Marzę o awansie do pierwszej ligi, jak my wszyscy. Jednak w ubiegłym roku także dużo mówiło się o nim, a zakończyliśmy sezon na dziewiątym miejscu. Może zatem mniej mówmy, grajmy!

Na pierwszy mecz swojej ukochanej drużyny czekają zarówno zawodnicy, jak i wszyscy kibice.- Nie opuszczam żadnego meczu Chojniczanki - mówi Damian Buca. - Zespół ten jest teraz tak wzmocniony, że ma wielką szansę, aby znaleźć się w wyższej lidze. I za to trzymam kciuki. Wierzę w sukces trenera Pawlaka i dyrektora Chrzanowskiego. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tyle roszad w składzie, ile było za poprzedniego trenera. A jeżeli pojawiać się będą nowe twarze to tylko po to, aby wzmocnić zespół.

Czytaj e-wydanie »
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska