https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Anwil Włocławek szykuje się na play off. "Na razie skupimy się na sobie". Dwóch koszykarzy w najlepszej piątce sezonu!

Joachim Przybył
Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza (4.05.2025)
Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza (4.05.2025) Oliwia Nowak
Anwil Włocławek najlepszym zespołem sezonu zasadniczego Orlen Basket Ligi. Na swojego rywala w play off musi jednak poczekać do poniedziałku. - Teraz wszyscy muszę być gotowi na play off. To zupełnie inny rodzaj wyzwania - mówi trener Selcuk Ernak.

Anwilowi nie udało się podbić FIBA Europe Cup, nie udało się zdobyć Pucharu Polski, ale w lidze pierwszy cel został osiągnięty z zapasem. Już na trzy kolejki przed końcem udało się zapewnić sobie najwyższe rozstawienie. Mimo tego z trzech ostatnich spotkań jeszcze dwa drużyna wygrała i finiszowała ostatecznie z dwudziestoma czterema wygranymi meczami na koncie. Imponuje zwłaszcza bilans na wyjeździe - 14-1!

- Nie było łatwo utrzymać koncentrację po zapewnieniu sobie zwycięstwa w sezonie zasadniczym. Uczulaliśmy zespół, żeby grał na wysokim poziomie fizyczności, ale w niektórych fragmentach meczów to nie było wystarczające i to mi się nie podobało. Porażka ze Startem to bardzo ważne ostrzeżenie dla nas, co się może w takich sytuacjach wydarzyć w starciu z jednym z topowych zespołów w lidze. Za taką nierówną grę, zwłaszcza w końcówce, od razu płacisz rachunek - podkreśla szkoleniowiec.

W ostatnim czasie znowu pojawiły się kłopoty ze zdrowiem w drużynie. Z drobnymi urazami kostki zmagali się PJ Pipes i Kamil Łączyński, ale obaj zagrali w ostatnim meczu ze Startem Lublin.

Zabrakło w składzie po raz kolejny Luke'a Nelsona. Rozgrywający ucierpiał podczas meczu ze Śląskiem Wrocław. - Luke przyjął zastrzyk, po którym powrót do zdrowia trwa około dziesięciu dni. Miałem nadzieję, że będziemy mogli zagrać w pełnym składzie ze Startem, ale ruchomość ramienia nie była pełna i musieliśmy zrewidować plany. Od czwartku ma wrócić do pełnego treningu - mówi Selcuk Ernak.

Pierwsze dwa mecze play off Anwil zagra w środę 14 maja i dwa dni później we własnej hali. Rywala pozna jednak dopiero w poniedziałek po zakończeniu rundy play in, w której zagrają King Szczecin, Śląsk Wrocław, Arriva Polski Cukier Toruń i Dziki Warszawa.

Czy to problem w procesie przygotowań do play off? - Z wszystkimi tym zespołami graliśmy, więc będziemy przygotowani. W sobotę zostaną już tylko dwa zespoły i będziemy kontynuować przygotowania pod kątem dwóch rywali. Na początku skupimy się przede wszystkim na sobie, na drobnych zmianach taktycznych w obronie i ataku, które są przygotowywane pod kątem play off. Ostatnie dwa dni będą już podporządkowane konkretnemu rywalowi - wyjaśnia trener Selcuk Ernak.

- Cała nasz organizacja zasługuje na uznanie za dwadzieścia cztery zwycięstwa w sezonie zasadniczym, ale teraz wszyscy muszę być gotowi na play off. To zupełnie inny rodzaj wyzwania. Nasz następny cel : pierwsza runda play off - dodaje szkoleniowiec Anwilu.

Wyniki głosowania na najlepszą piątkę sezonu 2024/2025:

  • Jovan Novak, King Szczecin (9 głosów)

  • Alex Stein, Energa Icon Sea Czarni Słupsk (9 głosów)

  • Kameron McGusty, Legia Warszawa (12 głosów)

  • Michał Michalak, Anwil Włocławek (6 głosów)

  • DJ Funderburk, Anwil Włocławek (12 głosów)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Gol24 Ekstra: Rewanże półfinałów Ligi Mistrzów pełne emocji

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska