Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chojniczanka podejmuje w niedzielę Wisłę Puławy

Tomasz Malinowski
Jakub Biskup już przy Mickiewicza strzelił rywalom trzy gole. Może taką skuteczność zaprezentuje w meczu z Wisłą
Jakub Biskup już przy Mickiewicza strzelił rywalom trzy gole. Może taką skuteczność zaprezentuje w meczu z Wisłą Monika Smól
W niedzielę o godz.17 piłkarskich kibiców w Chojnicach czekają kolejne ligowe emocje. Chojniczanka podejmie na stadionie przy ul. Mickiewicza Wisłę Puławy. To beniaminek, który po pięciu kolejkach plasuje się w tabeli I ligi nadspodziewanie dobrze; zajmuje 6. miejsce z dorobkiem 7 punktów.

Dla chojniczan będzie to czwarty w tej rundzie mecz na własnym boisku. Dotychczas tylko raz podopieczni Macieja Bartoszka[b] kończyli ligowe zawody zwycięsko (ze Stomilem Olsztyn 5:4). Dwa mecze kończyły się podziałem punktów. Ale ważniejsze od tych statystyk jest, że drużyna pozostaje nadal niepokonaną w lidze. W Katowicach z GKS-em zremisowała 1:1, a w minioną środę pokonała jednego z kandydatów do awansu - Podbeskidzie i dokonała tej sztuki na terenie "Górali".

Po powrocie z Bielska-Białej piłkarze otrzymali dzień odpoczynku, a ci którzy nie grali, albo zaliczyli mniej minut odbyli trening wyrównawczy z zespołem rezerw.

W piątek kadra pierwszego zespołu spotkała się w komplecie już na zajęciach pod kątem niedzielnego meczu.

- Serce rośnie, gdy widzi się zawodników z jakim zaangażowaniem trenują - relacjonuje szkoleniowiec "Chojny". - To dowodzi dobrej atmosferze w zespole, a wiadomo, że budują je wyniki. Do spotkania z beniaminkiem z Puław przygotowujemy się jednak skoncentrowani. Powtarzam swoim piłkarzom, że w tej lidze do każdego rywala trzeba podejść z pokorą. Wraz ze swoimi współpracownikami poznaliśmy zalety, ale też słabe punkty Wisły. To rywal grający spontaniczną piłkę, posiadający w swoich szeregach co najmniej kilku kreatywnych graczy, zwłaszcza Patejuka. Ale przygotujemy taki plan gry, aby nie pozwolić przeciwnikowi dać się zaskoczyć - zapewnia trener Bartoszek.

W zespole Chojniczanki, chociaż w ostatnich meczach "posypały się" żółte kartki nikt z tego powodu nie będzie pauzował. Trener Maciej Bartoszek będzie miał więc pole do personalnych "manewrów".

[b]Początek niedzielnego meczu o godz. 17. Obecność obowiązkowa![b]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska