Mistrz świata brał udział w kolizji podczas pierwszego meczu finałowego Knock Out Cup z Peterborough Panthers. Diagnoza brzmiała bardzo poważne: pęknięte żebra, uszkodzone więzadła w kolanie i najgroźniejszy uraz - złamana kość piszczelowa w okolicy kolana.
- To były dla mnie bardzo trudne trzy, cztery dni, wszystko mnie bardzo bolało. Teraz jest już lepiej, przynajmniej wiem, co mi jest i co muszę zrobić, żeby wrócić do zdrowia. Potrzebna będzie prawdopodobnie operacja. Leczenie potrwa przynajmniej dwa, trzy miesiące. Będę miał okazję, żeby spędzić trochę czasu w domu z rodziną - mówi Holder.
Dziś trudno ocenić, jak tak poważna kontuzja wpłynie na formę żużlowca w przyszłym sezonie. - W moim życiu wiele się zmieni w ciągu najbliższych miesięcy, sporo rzeczy stanie na głowie. Miałem sporo planów na zimę w Australii, a teraz muszę je zmienić. Wiem jedno: w przyszłym roku czeka mnie bardzo ciężki sezon i muszę zrobić wszystko, żeby noga wróciła do pełnej sprawności. Chciałbym wrócić na tor wiosną, a latem być już w pełnej formie. To jest dla mnie najważniejsze - mówi Holder.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać
- Znamy prawdę o stanie zdrowia Santor. Piosenkarka pokazała się publicznie po operacji
- Ludzie zachwycają się bratową teścia Kondrata. Piszą jej, że ma niezwykłą urodę
- Niewielu wie, że jest wnukiem Wodeckiego. Leo Stubbs już raz próbował sił w rozrywce