Spotkanie z Kariną Obara
"Dwa światy Zofii" to nowa książka Kariny Obary, związanej przed laty z Ciechocinkiem dziennikarki, obecnie kierującej oddziałem "Pomorskiej" w Toruniu. Galeria, mimo dżdżystej pogody, wypełniła się tłumem gości, którzy przyszli posłuchać nie tylko zwierzeń autorki na temat inspiracji i własnych doświadczeń, których echa można znaleźć w książce. Fragmenty powieści czytał, kilkakrotnie nagradzany oklaskami, Olgierd Łukaszewicz, znakomity aktor filmowy i teatralny.
- Przeczytał pan to lepiej niż zostało napisane - komplementowała artystę autorka.
Sam Olgierd Łukaszewicz włączył się też do dyskusji o książce, której akcja toczy się w Toruniu. Opowiada nie tylko historię Polki i Niemca, których przed wojną los zetknął ze sobą, a potem rozdzielił na kilkadziesiąt lat. - To książka o burzeniu muru między pokoleniami - zauważyła jedna z dyskutantek. Bo obok historii Zofii, reprezentantki pokolenia osób urodzonych przed wojną, toczy się też historia pokolenia "przezroczystych", jak nazywa Karina Obara, współczesnych trzydziestolatków. Wzajemne relacje między tymi "światami" każą zastanowić się o "zakotwiczeniu" każdego z nas dziejach własnej rodziny i historii, na którą pojedynczy człowiek nie ma wpływu, a która nierzadko decyduje o losach i życiowych wyborach pojedynczych osób.
Po trwającym ponad godzinę spotkaniu Karina Obara podpisała kilkanaście egzemplarzy powieści. Wiele osób prosiło o wpis także Olgierda Łukaszewicza.
Aktor przyznał "Pomorskiej", że na promocję książki naszej koleżanki przyjechał na zaproszenie Elżbiety Pietrzykowskiej z Galerii Pod Dachem Nieba, która prowadziła niedzielne spotkanie. Przed laty był gościem organizowanych przez nią "Spotkań Kultur Świata".