Pod wpływem gorąca deski, z których wykonane zostały nowe - zrobione kilka lat temu - ławki stojące w parku Zdrojowym, zaczęły puszczać żywicę. Kto nie zauważył, mógł się przykleić i zniszczyć sobie ubranie. Organizatorzy folklorystycznego festiwalu bronili się, zabezpieczając część ławek pasami folii. Pomysł się sprawdził. Folii było jednak za mało i pokryte nią zostały tylko niektóre ławki.
Dziś, w poniedziałek, 5 lipca, zgłosiliśmy problem w ciechocińskim magistracie. - Trudno mi powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Być może to wina gatunku drewna, na przykład iglastego, z którego wykonano ławki. Sprawdzę ten sygnał. Porozmawiam z naszymi służbami miejskimi i może coś uda się zrobić - zapewnił Marek Ogrodowski, wiceburmistrz Ciechocinka.
I raczej ciechociński magistrat powinien się spieszyć, bo już w najbliższy piątek, 9 lipca, zaczyna się kolejna duża impreza pod muszlą w parku Zdrojowym - VI Gala Polskich Tenorów. Wówczas obszar przed muszlą wypełni się publicznością po brzegi. Jak zresztą zwykle się dzieje. I niewiele osób raczej zwróci uwagę czy ławka pokryta jest żywicą, czy jest czysta.
Więcej informacji z Ciechocinka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/ciechocinek
Czytaj e-wydanie »