https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciechocinek. Pułapka na widza, czyli o tym, co wyłazi z ławek pod Muszlą Koncertową

Mariusz Strzelecki
Folia chroniła ubrania przed żywicą. Wystarczyło jej jednak tylko na część ławek.
Folia chroniła ubrania przed żywicą. Wystarczyło jej jednak tylko na część ławek.
Podczas ciechocińskich Spotkań z Folklorem Kujaw i Ziemi Dobrzyńskiej wiele osób przyszło, żeby posłuchać zespołów w Muszli Koncertowej. Nie wszędzie mogli jednak usiąść. Żar płynący z nieba sprawił, że z desek w ławkach zaczęła wyciekać żywica.

Pod wpływem gorąca deski, z których wykonane zostały nowe - zrobione kilka lat temu - ławki stojące w parku Zdrojowym, zaczęły puszczać żywicę. Kto nie zauważył, mógł się przykleić i zniszczyć sobie ubranie. Organizatorzy folklorystycznego festiwalu bronili się, zabezpieczając część ławek pasami folii. Pomysł się sprawdził. Folii było jednak za mało i pokryte nią zostały tylko niektóre ławki.

Dziś, w poniedziałek, 5 lipca, zgłosiliśmy problem w ciechocińskim magistracie. - Trudno mi powiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Być może to wina gatunku drewna, na przykład iglastego, z którego wykonano ławki. Sprawdzę ten sygnał. Porozmawiam z naszymi służbami miejskimi i może coś uda się zrobić - zapewnił Marek Ogrodowski, wiceburmistrz Ciechocinka.

I raczej ciechociński magistrat powinien się spieszyć, bo już w najbliższy piątek, 9 lipca, zaczyna się kolejna duża impreza pod muszlą w parku Zdrojowym - VI Gala Polskich Tenorów. Wówczas obszar przed muszlą wypełni się publicznością po brzegi. Jak zresztą zwykle się dzieje. I niewiele osób raczej zwróci uwagę czy ławka pokryta jest żywicą, czy jest czysta.

Więcej informacji z Ciechocinka znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/ciechocinek

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dzierżewicz nie ma czasu na pierdoły, jak zwykle włóczy sie po sądach.
b
babcia
A z kim mam tańczyć? Stać nie mogę, bo mam chore nogi. A ławki są do siedzenia i powinny być czyste i bezpieczne! Na to poszły pieniądze podatników! Moje też.
u
uuu
W dniu 05.07.2010 o 21:46, pamiętliwy napisał:

Przecież burmistrz mówił o tym już jakiś czas temu i obiecał, że wykonawca wymieni deski. Jakieś vipy zniszczyły sobie ubrania na koncercie. Chyba że nie dopilnowano umowy. To nie pierwszy przykład, że wydaje się pieniądze podatników na buble. Chodniki są? Są. Co z tego, że nierówne. Ławki są? Są. Co z tego, że brudzą i niszczą ubrania na zawsze.


w głowach wam się poprzewracało, przecież nie musicie mościć d....a, możecie dla relaksu trochę postać lub potańczyć w rytm muzyki. Znów niedobrze?
p
pamiętliwy
Przecież burmistrz mówił o tym już jakiś czas temu i obiecał, że wykonawca wymieni deski. Jakieś vipy zniszczyły sobie ubrania na koncercie. Chyba że nie dopilnowano umowy. To nie pierwszy przykład, że wydaje się pieniądze podatników na buble. Chodniki są? Są. Co z tego, że nierówne. Ławki są? Są. Co z tego, że brudzą i niszczą ubrania na zawsze.
~mieszkanka~
to skandal!!! ja w ubiegłym roku w ten sposób zniszczyłam spódnice, ktoś zlecił wykonanie tych ławek i chyba w specyfikacji była mowa o gatunku drewna, a skoro są "wadliwe" może należałoby je wymienić - pytanie tylko za czyje pieniądze?
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska